O życiu z klątwą Ondyny – VIDEO

Autor: Emilia, mama Laury Data: październik 30, 2019 Kategoria: Historia Laury | komentarze 43

W ciągu ostatnich kilkunastu dni tyle się wydarzyło, że nawet nie wiem, od czego zacząć. Dokładnie dwa tygodnie temu rozpoczęliśmy zbiórkę pieniędzy na operację wszczepienia stymulatora nerwów przepony, która pozwoli uwolnić Laurę od respiratora. I oto nieoczekiwanie… jesteśmy już w połowie zbierania potrzebnych środków!!!

Tak, to prawda – w zaledwie dwa tygodnie doszliśmy, a właściwie dobiegliśmy na półmetek, co jest wprost niesamowitym wynikiem. W naśmielszych snach nie przypuszczałam, że będziemy prowadzić zbiórkę w tak intensywnym tempie – jeszcze niedawno zastanawiałam się, czy w ogóle damy radę zebrać te pieniądze, natomiast teraz rozkminiam, czy może nazbieramy je jeszcze przed końcem roku? Dla Laury oznaczałoby to, że wymarzona operacja, na którą czeka już tyle lat, mogłaby się odbyć niebawem!

Ale oprócz naszej przeogromnej radości, którą widzą wszyscy, jest jeszcze całe zaplecze tej zbiórki, którego nie widzi prawie nikt. A fakty są takie, że ostatnie dwa tygodnie były jednym z najbardziej wymagających i intensywnych okresów w moim życiu… Dosłownie każdą wolną chwilę, od rana do nocy (a czasem i w nocy) poświęcałam na rozkręcenie tej zbiórki i utrzymanie jej tempa, na zainteresowanie nią jak największej rzeszy odbiorców, na przedostanie się do mediów i wpływowych osób. Wszystko to wymagało niemałej pracy oraz determinacji, a także olbrzymiej wyrozumiałości moich bliskich, którzy naprawdę w ogóle się nie skarżyli, że trzeci dzień z rzędu muszą jeść na obiad gotowe dania z Biedronki lub że nie mogą znaleźć czystych skarpetek. 🙂

I z pewnością cały ten wysiłek poszedłby na marne, gdyby nie WY – NAJWIĘKSI BOHATEROWIE NASZEJ ZBIÓRKI. Mam świadomość, że niczego nie udałoby się osiągnąć gdyby nie WASZE Kochani bezcenne wsparcie. Przyjaciół, sąsiadek, rodziny, pań z przedszkola i szkoły, całej rzeszy znajomych i nieznajomych. A tym samym czuję ogromną pokorę i wdzięczność za to, że tak wielu z Was zdecydowało się pomóc mojej córce. Wpłacacie pieniądze, udostępniacie apele, prowadzicie aukcje charytatywne, organizujecie wydarzenia dla Laury. Coraz spontanicznej i na coraz bardziej spektakularną skalę. Kolejny raz w życiu totalnie mnie sponiewierała ilość ludzkiego dobra, która wylewa się na moją rodzinę jak jakiś wodospad. Ludziska, jesteście po prostu NIESAMOWICI i ten pasek zbiórki na Siepomaga, który zazielenia się w zawrotnym tempie – to wszystko dzieje się dzięki WAM!!!

A teraz wybaczcie, że oddalę się wykonywać dalszą część planu, bo jest jeszcze wiele do zrobienia, aby Laura mogła spełnić marzenia i uwolnić się od respiratora. Za nami już połowa zbiórki pieniędzy, ale przed nami jest jeszcze druga połowa i to niestety ta trudniejsza. Wszyscy przychylni nam ludzie, związani z nami bliżej lub dalej już wpłacili pieniądze, dlatego aby dokończyć zbiórkę, potrzebujemy zainteresować naszą historią jak największą ilość zupełnie nowych osób. Jeśli możecie jakoś nam w tym pomóc, to byłoby wspaniale! Pod tekstem załączam Wam krótki raport z pierwszej połowy zbiórki i zachęcam do śledzenia na bieżąco naszych losów, bo w przyszłym tygodniu ruszamy z dużą akcją medialną, więc będzie się u nas sporo działo!

A na koniec zostawiam Wam prawdziwy rarytas – filmik nakręcony przez Laurę i jej tatę, w którym opowiadają o życiu z klątwą Ondyny! Mój Kuba na co dzień stroni od rozgłosu i unika wszelkich kamer, ale dla dobra sprawy postanowił zrobić wyjątek. Kuba opowiedział w tym filmie o wielu niuansach związanych z klątwą Ondyny i zapewne powiedziałby jeszcze więcej, gdyby nie to, że Laura ciągle wchodziła mu w słowo. 😉 No ale skoro przez lata walczyliśmy o to, by nasza córka nauczyła się dobrze mówić mimo rurki tracheostomijnej, no to teraz mamy to, co chcieliśmy. Sami stworzyliśmy tego nieustannie gadającego i notorycznie chichoczącego „potwora”, więc niech Wam nie będzie nas żal. 😉

Ważne informacje:

• Nasza zbiórka w Fundacji Siepomaga, gdzie zbieramy pieniądze na operację Laury. Trzeba jeszcze naprawdę sporo zebrać, więc udostępniajcie! Link do zbiórki
• Nasza fantastyczna, facebookowa grupa z aukcjami charytatywnymi dla Laury, do której każdy może dołączyć aby wystawiać lub licytować przedmioty. Serdecznie zapraszamy! Link do grupy
• Nasze aukcje na Allegro Charytatywni, gdzie również można wystawiać bądź licytować przedmioty na rzecz pomocy Laurze! Link do Allegro

Media o nas:

• Dziennikarz Tomasz Sekielski
• Serwis fotograficzny Fotoblogia.pl
• Serwis informacyjny Nadmorski24.pl
• Serwis informacyjny Wejherowo.naszemiasto.pl

A tymczasem zostawiam Was z Laurą i jej tatą. 🙂 Miłego oglądania!

Laura i jej tata opowiadają o Klątwie Ondyny 30.10.2019

Laura dziękuje za pomoc! 17.10.2018