Na przekór wszystkim i wszystkiemu

Autor: Emilia, mama Laury Data: wrzesień 14, 2010 Kategoria: Historia Laury | komentarze 2

Postawiłam sobie duże wyzwanie, a mianowicie zaparłam się, że umożliwię córeczce prawidłowy rozwój mimo ograniczeń, jakie dała choroba. Wszyscy mi mówili, że dziecko przykute do szpitalnego łóżka nie będzie rozwijać się prawidłowo. A ja postanowiłam, że moje dziecko będzie – na przekór wszystkim i wszystkiemu. Dlatego też spędzałam z Laurą długie godziny na zabawach, czytaniu książeczek, pokazywaniu obrazków, chwytaniu kolorowych przedmiotów no i na słuchaniu pięknej muzyki. W telefonie nagrałam swoje ulubione utwory muzyczne, które o dziwo spodobały się również Laurze. Córeczka potrafiła godzinami wsłuchiwać się w melodię z wyrazem zafascynowania na twarzy. Zaczęłam też na własną rękę rehabilitować Laurę, co szybko przyniosło efekty: córeczka zaczęła sama trzymać głowę, próbowała też samodzielnie zmieniać pozycje i przewracać się. Postanowiłam też, że codziennie będę Laurę nosić na rękach i nie zrazi mnie do tego ani respirator, ani tysiące różnych kabli przyczepionych do jej małego ciałka. Olewałam więc kable i nosiłam Laurę każdego dnia – miałam słuszne podstawy podejrzewać, że Laura też olewała cały ten szpital, bo kiedy brałam ją na ręce, to była po prostu wniebowzięta! „Tak jest córeńko – nie poddamy się tak łatwo i będziemy walczyć o zdrowie, choćby do końca świata i jeden dzień dłużej!”

komentarze 2

  1. Kolejny raz wróciłam dziś do początku Waszej historii… Nie mogę uwierzyć, że dzisiejsza Laura to to samo dziecko, którego historia jest opisana w początkowych postach. A wszystko dzięki Tobie Emilio, jestem o tym przekonana. Laura ma niesamowite szczęście, że ma taką mamę. Postanowienie z powyższego wpisu zrealizowane 🙂 Jesteś bardzo konsekwentna, jak zawsze 😉 Trzymam za Was kciuki, codziennie o Was myślę, a Ty Emilio jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem matki. Pozdrawiam!

  2. az mi sie plakac zachcialo.. jestes niesamowita mama!

    pozdrawiam was serdecznie..

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Publikując komentarz, jednocześnie wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Administratora Danych Osobowych bloga www.kochamylaure.pl moich następujących danych: podpis, e-mail, adres IP, w celu i w zakresie do tego niezbędnym. Przetwarzanie danych odbędzie się zgodnie z obowiązującym prawem, a w szczególności z przepisami Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. (zw. RODO) i polityką prywatności znajdującą się pod adresem www.kochamylaure.pl/polityka-prywatnosci/