Bądźcie z nami!
Dnia 5 kwietnia Laura przeszła skomplikowaną operację jelit. Niestety, dzisiaj stan Laury po operacji bardzo się pogorszył. Moja siostra napisała o tym w komentarzu do wczorajszego wpisu. To jest najkrótszy ze wszystkich moich tekstów, ponieważ nie mam siły, aby teraz zamieniać swoje myśli w słowa.
Bądźcie z nami…
Miało być Laurko … tak, badania są z pewnym opóżnieniem. Skoro gorączka spadła to może jednak infekcja jest opanowana . Tego sie trzymajmy!
Jestem biologiem i wiem, że gronkowce żyja na naszej skórze i tylko czekaja na moment aż będą mogły wniknąc do naszego organizmu…Atakują, gdy organizm jest dodatkowo osłabiony. :(…Lekarz w tej kwestii miał racje ale moim zdaniem nad wyraz było stwierdzenie, że to są gronkowce Laury…To mogły byc gronkowce ze skóry pielegniarek, lekarzy… 🙁
Luarko Kochana Maleńka-WALCZ!!!!!!!!!
Jutro msza o zdrowie dla Laury o 9.15 pomyślcie cieplutko o tej godzinie o Laurze i jej rodzicach
Do Dominika G.
Pikka chciała chyba tylko powiedzieć, że badania bakteryjne przychodzą z opóźnieniem i poziom gronkowca dziś może już być niższy niż w momencie badania, więc wynik tego badania nie musi oznaczać pogorszenia stanu Laurki. I mam wielką nadzieję, że tak właśnie jest…
Kochana Emilko wszystko będzie dobrze, zobaczysz, długą droge juz pokonaliście,Laurka dobrze o tym wie, to silna dziewczynka i pokaze wszystkim ,że i tym razem sie podniesie. Wierzę w to, trzymam kciuki za Laurę i przesyłam jej gorącego buziaka
Myślę o Was…
Laurko nie możesz się poddać ! Bóg Ci te cierpienia jeszcze wynagrodzi.
Dasz radę Laurko!!!
Przecież jesteś naszą najdzielniejszą WOJOWNICZKĄ !!!
jesteśmy z Wami całym sercem!!!!!!
modlimy się z Wami i za Was, za Laurkę….
Emilko wszystko będzie dobrze, głęboko w to wierzę BÓG Z WAMI. Lauro pokaż wszystkim jaka jesteś dzielna! WSZYSTKIEGO DOBREGO!!!
Kochana Laurko,
gdybym tylko mogła, wysłałabym Ci z Meksyku gorące słońce, aby ogrzewało Cię kiedy tego potrzebujesz. Przesłałabym też zefirek od oceanu, gdyby słońca było zbyt wiele.
Niestety nie mogę. Przytulam Cię do serca, niech to doda Ci siły. Wiem, że dasz radę!
Pikka, nie bardzo rozumiem – czyli może wyjsc gronkowiec w badaniu krwi nawet jesli go tam jednak nie ma?
niestety nie wierzę że powiedzieliby co innego, obarczając tym samym winą swoich kolegów. Taka juz polityka :-/ Pracuję właśnie w lab. mikrobiol. i żeby doszło do zakażenia krwi to te bakterie muszą tam jakoś wniknąć… :-/ ech…
A to że posiew krwi dodatni nie znaczy że jest gorzej, wynik dostaje się z opóźnieniem z racji konieczniści hodowli danej bakterii więc miejmy nadzieję że to nie to:-(
Mój Tato w podobny sposób walczył o swoje zdrowie 2,5 roku temu. Też miał operację na jelitach. Nieszczelne szwy, czyszczenie otrzewnej, gorączkowe podjazdy i gwałtowne zjazdy. Trauma, którą przechodzę ponownie, czytając o naszej Laurce. Mój Tato żyje. Ma się dobrze 🙂 Więc i Ty Królewno dasz radę!! Pan Bóg nas wysłucha! Zdrowiej Maluchu!
PISZE TO Z DUŻYCH LITER. ŻEBYŚ EMILIO TO ZAUWAŻYŁA.
KOCHANIE, PO WSZYSTKIM MUSISZ ZŁOŻYĆ ZAWIADOMIENIE DO PROKURATYRU O PRZESTĘPSTWIE LUB CHOCIAŻ ZGŁOSIĆ TO DO RZECZNIKA PRAW PACJENTA.
TAK NIE MOŻE BYĆ!!!!!!!!
TO ICH ZANIEDBANIE I NIECHLUJSTWO !!!
NIE ODPUSZCZAJ CHOCIAŻBY ZE WZGLĘDU NA INNE DZIECI KTÓRE TAM SIĘ ZNAJDĄ!!!!
Modlimy się.
brak mi słów żeby jakos okreslic zachowanie lekarzy i pielęgniarek – to juz nie jest nawet nieudolnosc zawodowa – jak ktoś doprowadza dziecko do takiego stanu a potem jeszcze zwala winę na okolicznosci to jest zwyczajnym bydlakiem
czy ktoś z Was ma może w rodzinie jakiegos prawnika, który mógłby doradzic, co się w takiej sytuacji robi? Oczywiscie kiedy już Laurka z Rodzicami wrócą do domu i odpoczną
z całych sił trzymam kciuki i afirmuję, zeby antybiotyk zadział a gronkowce szlag trafił
Miałam nadzieję na dobre wiadomości……. Boże opamiętaj się!!!
Emilko, ogromnie mi przykro, że znów jest gorzej. Pomodlę się za Was. Ucałuj swoje szczęście ode mnie i Nikusi.
Lauruś nie poddawaj się – WALCZ …a my wszysscy modlimy się za Twoje zdrówko …. abyś wkrótce mogła się das uśmiechać … Trzymajcie się
Ku…..mało powiedziane!przez tych nieudacznikow dziecko Nasze cierpi!!!!Przeciez musza sie jakos wytłumaczyc ze to nie ich wina…………..szlag mnie zaraz trafi i wyjde obok!!!!!!Emi bądz silna i dzielna bo Laurka napewno bedzie wojowniczką!!!!
Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze przytulam was ciepło i trzymam kciuki Laura da rade!
Ile jeszcze? Ile jeszcze musi przejść to maleństwo, aby cieszyć się normalnym życiem, w domu wśród rodziny? Dlaczego Bóg tak doświadcza to biedne dziecko i jego rodziców? Ile jeszcze musi walczyć z bakteriami, rurkami, kablami, aby mogło zobaczyć uśmiech i spokój na twarzy matki?
Dlaczego?
W tej małej istotce jest taka chęć życia, taki upór, że wszystko pokona. Ja wierzę, że kiedyś na twarzy p. Emilki zagości taki uśmiech, tylko mam nadzieję na to i modlę się, żeby nastąpiło to jak najszybciej.
Walcz Kruszynko,nie poddawaj się.Emilio,jesteśmy z Wami myślami.Bądźcie silni!
nie poddawaj sie laurko!!!!! Wiem ze jestes bardzo silna!!!! Jestem z toba myslami!!!
Emi, nasze myśli nie opuszczają Was nawet na moment – Lauro, maleńka nasza, nie daj się, walcz…
jasne, osłabienie organizmu…każde wytłumaczenie jest dobre. umywają ręce…
Laurko WALCZ !!!!!!!!!!!
KOCHAMY CIĘ !!!!!!!!!!!!!
Zofik, dziekuje za wiadomosci.
Boze Swiety daj tej Kruszynie wreszcie odpoczac, juz tyle przeszla, jak na jedna malutka istotke, to i tak juz za duzo, niech wreszcie bedzie dobrze, dobrze, dobrze i tylko dobrze.
Emilko trzymajcie sie, myslami jestem ciagle z Wami :*
Walcz nasza mala KSIEZNICZKO.Musi byc dorze,niepoddawaj sie. Caly swiat myslami i SERCEM I MODLITWA jest z toba.
Tak jak pisałam rano, po każdej dobrej wiadomości nadciągają czarne chmury. Badania laboratoryjne wykazały, że gronkowiec przedostał się do krwi i zaatakował cały organizm. Istnieje bezpośrednie ryzyko, że zostanie zakażony cewnik Boroviaka. Laura dostaje kolejny antybiotyk żeby temu zapobiec. Lekarze twierdzą, że gronkowiec przedostał się dokrwi z ciała Laury w wyniku osłabienia organizmu a nie z powodu zaniedbań na intensywnej terapii. Emilka jest załamana.
walczymy o ciebie Laurko!!!
Tak bardzo się cieszę, że jest lepiej 🙂 Cały dzień dzisiaj myślę o Laurce…
Asia.
Boże dziękuję Ci…o 15 koronka do miłosierdzia odmówiona,cały czas myślami jestem z Wami!Laurko Trzymaj się dzielnie Kochana!
Wiedzialam ze bedzie dobrze 🙂 Laurko zdrowka!!
Laurko zdrowiej szybciutko!!! Modlę się za Ciebie!!! Całuję!!!
modliłam sie w pracy nieustająco od 13:30 do 15:10 nie mogłam o niczym innym myśleć. Na wiadomość o problemach zareagowałam forsowaniem bram nieba za wstawiennictwem wszystkich świętych. Będziemy o ciebie Laurko walczyć!!!
O LUDZIE!!!! jak ja się cieszę-o 15 wracając z pracy całą drogę modliłam się za Ciebie Laurusiu,strasznie się cieszę wczorajszy i dzisiejszy dzień to dla mnie koszmar ,a co tu mówić o rodzicach naszego SKARBA ? Nie ustawajmy w modlitwach dzisiaj wieczorem Linania do Matki Boskiej Nieustającej Pomocy-odemnie. Kochanie – tak trzymaj !!!!!!!
Trzymam kciuki w Andach Wenezuelskich! juz bedzie dobrze … caly czas mysle o slicznej Laurce…Grazyna z Wenezueli
yuppi!!!
Laurko, dziecinko, przez Ciebie dostanę zawału. Zdrowiej kochanie i jak najszybciej do domku. Całuje Cię w każdy paluszek.
Niemogac dolaczyc do waszej wspolnej modlitwy o 15 odmowie koronke wieczorem o zdrowie dla naszej laurki.Mylami i calym sercem jestem caly czas z wami.
…byliśmy o 15h z Wami…
…i będziemy nadal…
I od teraz niech już będą tylko dobre wiadomości.
Kochana mała Bohaterka :*
Zdrowiej ku radości nas wszystkich :*
fajnie – zuch dziewczyna – zobaczycie, że będzie w życiu kimś ważnym bo jest mega silna 🙂
Słonko jak dobrze,że po wieściach od mamusi Twojej, jakieś optymistyczne wieści nadeszły.Bardzo dużo nas tutaj modli się o Twoje życie!! i zdrówko.Bądź nadal tak dzielna Słoneczko.Dużo siły życzymy Tobie i Rodzicom;*
Cudownie – dziekujemy 🙂 !!
Zofik, wieści od Ciebie sa cudowne i oby już tylko takie były ..a KRUSZYNKA niech zagada wszystkich…..przecież Jej głosik i uśmiech to RADOŚĆ dla rodziców i tak ma być….
ja tak jak dziś i w następne dni dołączam do modlitw z innymi godzinie o 12.00 oraz 15.00 w intencji jak najszybszego powrotu Laury do zdrowia…moje myśli i modlitwy cały czas są z Laurą oraz z Jej rodzicami …..BĘDZIE DOBRZE !!!
Ja też dołączam do modlitwy Koronką do Miłosierdzia..ale też polecam małą Laurę i jej rodzinę opiece i wstawiennictwu Św. Urszuli Ledóchowskiej 🙂 Ona bardzo kochała dzieci.. Na pewno pomoże;) Pozdrawiam
Dzielna dziewczynka 🙂
Z radości aż łzy ciekną…
Jezu Najsłodszy DZIEKI CI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Prosze nie ustajmy w modlitwach jak widac to działa, wreszcie Bóg wysłuchał Naszych wspólnych modlitw
Słoneczko kochane tak sie ciesze ,taka jestem szczęśliwa (gorące buziaczki)
tak się o Ciebie Księżniczko boję … Walcz, wiem, że jesteś bardzo dzielna!!
wyprosiłam u Matki Boskiej Licheńskiej moją córkę która jest tylko kilka dni starsza od Laurki , teraz będę błagać o zdrowie dla Laury i silę dla Emilki i Romka. dołączę też od jutra z koronką,
Słoneczko trzymaj się !!!!
O jeny, jak ja sie tu zawsze zbeczę. Raz ze strachu, raz z radości… Dziś już wybitnie za nic w pracy nie mogę się wziąć tylko tu siedze i czekam. Z naszych łez laurkowych można by juz basen zapełnić. Rodzice Laury! Czoło przed Wami chylę!!!
Wiedziałam,wiedziałam ,że tak będzie ,że dasz radę Laurko! Strasznie się denerwowałam ,co za ulga.Trzymaj się Maleńka.
brawo Laurko,oby tak dalej .Myślami i sercem razem z Wami…
cudownie 😀
a Laurka sobie pewnie myśli „czym oni się tak wszyscy przejmują, przecież wiadomo, że niedługo będę całkiem zdrowa ” 🙂
Laurko kochana wszyscy jestesmy ze toba, wierze ze wszystko bedzie dobrze, jestes silna dziewczynka I masz wspanialych rodzicow ……..musi byc dobrze!!!!
Do Pikka ;
zgadzam się z Tobą,ja też myślę dokładnie to samo co napisałaś!!
Boże jak się cieszę!
Zofik dzięki za dobre wiadomości!
Laurka to silna dziewczynka. Teraz będzie z dnia na dzień coraz lepiej! Będziemy się o to codziennie modlić!!!!
YES,YES,YES! 🙂
jak dobrze słyszeć takie nowiny ale aby nie zapeszać to spokojnie i dalej kciuki i modlitwa w każdej chwili.
Cieszę się ogromnie:)
bardzo bardzo bardzo się cieszę i oby tak dalej mała wojowniczko pozdrawiam 🙂
:))))))) oby więcej takich wieści:))))
Emilko i Wy wszyscy czekający na jakikolwiek informacje o tej dzielnej dziewczynce…. Spójrzcie jakie cuda się dzieją dzięki małej Laurze:) Ludzie z różnych zakątków Polski i świata, również nie pamiętający kiedy ostatni raz rozmawiali z Bogiem spotykają się o jednej godzinie by wspólnie modlić za zdrowie tej kruszynki 🙂 Wywołuje w nas niezwykłe emocje i pokłady empatii , nie jeden z nas zaczyna dostrzegać co w życiu jest naprawdę ważne…. To niesamowite i piękne 🙂
I tym bardziej wierzę że Bóg ma wielki plan wobec tego dziecka i na pewno o Laurce nie zapomni !
jak dobrze, że jest lepiej:)
Normalnie aż łzy mi się cisną do oczu ale tym razem z radości! Tak strasznie się bałam o tą „naszą” Królewnę! Oby tak dalej, Maleńka Ty naprawdę jesteś Wielka!
I ja jestem za codzienną Koronką, najwyraźniej działa:D
zofik :*
Przekaż buziole(STERYLNE!!!)dla Naszego Małego Słonka i Rodziców!
Ściskam Ciebie,Was…
Znowu ryczę :’)
Może nie piszmy JEST DOBRZE tylko JEST LEPIEJ?
Po co zapeszać…
DOBRZE będzie kiedy Państwo Kotowscy rozgoszczą się ze swoją Księżniczką w domku-teraz JEST LEPIEJ! :*
Laura na prezytenta :)))!
Właśnie wróciłam z pracy i szybko do Laurki:)wiedziałam ze taką wiadomosc zastane:)
zofik dzięki za pozytywne wiadomości!!!
Nasze modlitwy nie idą na marne.Oby tak dalej!!
Nasza dzielna wojowniczka. Uściski dla Was kochani rodzice!
ufff…co za dobre wieści ! tak sie cieszę ! Od operacji Laury nie mogę normalnie funkcjonować bo jestem myslami cały czas z tym niezwykłym Kwiatuszkim i jej niezwykłymi Rodzicami. Ze ściśnietym sercem czekam codziennie na wiesci! Tak bardzo współczuje wszystkim Bliskim Laury tego cierpienia. Sama jestem mamą malucha i nie wyobrażam sobie bólu jaki przeżywają Rodzice Laury widząc jak wiele ich dziecko musi przejść. Ale teraz najważniejsze ze wszystko idzie w stronę normalnosci i na szczęście Laura jako duża dziewczynka nie będzie już pamietała tych starsznych dni…
Tak bardzo sie cieszę ! Hurrra! Teraz będzie już na pewno tylko lepiej !
WSPANIALE!!!
Wiedziałam,że będzie dobrze!!!
Moc uścisków ślemy dla Waszej Trójki!
„No i znowu się rozgadała na potęgę” dostałam wiadomość chwilę później 🙂
wiedzialam, ze bedzie dobrze. Tez mam corke Laure i wiem jakie sa one bohaterskie, uparte i ambitne. Buziak dla Laurki od Laurki
SUper!!!! Dzielna dziewczynka!!!!!
Cieszę się bardzo NASZA KSIĘŻNICZKO!!!
Codziennie modlę się o zdrowie dla Laurki i siłę dla Was. Będzie dobrze, musi być. Wszyscy w to wierzymy. Laurka przechodzi przez te męki, żeby potem jej było łatwiej w życiu. Jeszcze będziecie się razem śmiać i cieszyć z życia. Tego Wam życzę z całego serca.
Hura! Ale sie ciesze! Oby tak dalej Laurko!
dzielna dziewczynka !!!
Sekundę temu dostałam wiadomość z prośbą o przekazaniu Wam wieści. Przekazuję więc z radością tę treść: „na tę chwilę jest dobrze. Wprawdzie utrzymuje się temperatura 37,3 ale Laura jest bardzo wesoła, cały czas się bawi i uśmiecha, no i najważniejsze- jelitka też pracują 🙂 ”
Kochani- jest dobrze!! Gratuluję.
byłyśmy z Wami mamą Emilką córeczko Lauro no i tatusiu, ja i moja córcia ANia- od dziś będziemy przy każej wieczornej modlitwie prosić Pana aby Wam było coraz leiej aż do super dobrze:) Buziaki
Tez nie pamietam kiedy ostatnio sie modlilam, o rozancu nie wspomne. Ale dla Laurki choc tyle moge zrobic.
I ja juz jestem po Koronce w intencji Laurki……Aniołku mały odmawiam modlitwe za Ciebie odkąd poszłas na operację……i będe robić to nadal……bo jesteś dla mnie takim małym światelkiem i gwiazdką w szarej codziennej rzeczywistości…..Dzięki Tobie mam siłę wstać każdego ranka….Walcz skarbie walcz……
Wierzę, że Pan Jezus Nas wysłucha………
Ps. Anito jak to Ładnie Określilaś Laurkowa Społeczność……..;-)
Moja córka też zasnęła przy tej koronce 🙂 Niech śpi..
przepraszam, że tak wrzucam tu linki, ale chodząc od jednej piosenki do drugiej, trafiłam na coś bardzo optymistycznego
http://www.youtube.com/watch?v=lmHI11dBCy4&feature=related
Emilio, Romku – Zaufajcie Panu już dziś!
Szczególnego buziola posyłam do Agnieszki z B-ca:dziękuje za link z Nazaretem 🙂
Mam w domu płytę z tym nagraniem kupioną przez Mame w Łagiewnikach-moje Dzieciaki już rozpoznaja te głosy i „na akord”kładą się spać na drzemkę przy tej melodii 🙂
Dziękuję że mogłam być częścią czegoś fajnego :*
BYŁO SŁYCHAĆ GŁOŚNO I WYRAŹNIE TAM U GÓRY 😀
Emi,Romku,Ciociu Olu-jestem,pamiętam,czuwam :*
Laurko!Teraz wszystko zależy od Ciebie Kruszynko :*
Kochani, proponuję codziennie Koronkę w intencji Laurki, dopóki nie będzie naprawdę dobrze. A w naszych modlitwach pamiętajmy też o Emilce i Romku – ich serca potrzebują Bożego wsparcia…
Ja też popieram codziennie taką wspólną modlitwę!!!!
Laurko! to dla Ciebie kochanie.
też myślę, że Pan Bóg nas wysłucha, ale powtórzmy to jutro, dobrze?
Laurko walcz Kochanie!
Nie pamiętam, kiedy ostatni raz modliłam się,ale wszystko dla Ciebie Królewno i Twoich rodziców oczywiście. Dziękuje pozostałym za modlitwę, czułam tę naszą zjednoczoną siłę. Mam nadzieję, że to nie był jednodniowy zryw? I będziemy powtarzać nasze modlitwy w intencji Laurki każdego dnia?
Buźka
teraz Bóg na pewno usłyszał i nie ma wyjścia ,teraz musi się udac!!!!!!!!!
będzie dobrze,czekam na dobre wieści TRZYMAJ SIE SŁONECZKO
Laurko, nie ma chwili, bym nie myślała o Tobie, o tym co przechodzą Twoi Rodzice.
Dzięki Tobie/przez Ciebie zaczęłam się znowu modlić. Moja wiara w Twoje zdrowie jest ogromna.
Przytulam do serca Ciebie, Twoich Rodziców i cała Laurkową społeczność.
Kocham Was, jesteście wielcy, WSZYSCY!
http://www.youtube.com/watch?v=cl0VeJWZDwM
jeśli ktoś nie może się modlić, ale może słuchać… koronka w wykonaniu grupy Nazaret.
Laurko, jestem z Tobą myślami!
Kto może niech się włączy o 15tej :*
Laurko!To dla Ciebie Słoneczko nasze Przenajsłodsze!!!
Matko Boża!
jesteśmy…cały czas z zaciśniętymi kciukami…gotowi wspierać Cię kruszynko:)
Koronka do Miłosierdzia Bożego godz.15ta
Odmawiamy na różańcu
Na początku…
Ojcze nasz….
Zdrowaś Maryjo….
Wierzę…………
Na dużych paciorkach
Ojcze Przedwieczny ofiaruję Ci Ciało I Krew ,Duszę i Bóstwo Najmilszego Syna Twojego ,a Pana Naszego Jezusa Chrystusa ,na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata.
Na małych paciorkach:
Dla Jego bolesnej męki- miej miłosierdzie dla nas i całego świata(10 razy)
Na zakończenie:Święty Boże ,Swięty Mocny,Święty nieśmiertelny,zmiłuj się za nami i nad całym światem(3razy)
Cały czas modlitwą i myślami z Laurką >
Ja również dołanczam się do modlitwy o 15 tej, a w głebi serca wiem, że wszystko ułoży sie po myśli rodziców Laurki. Bo tak wspaniałych rodziców, można tylko pozazdrościć tej małej, dzielnej Kruszynce!
jest, w komentarzach do tej notki o 11.24 🙂
Jednak tego wpisu ktory teraz jest na facebook nie ma tutaj na blogu okolo godziny temu wpisany
bardziej aktualne są wpisy na tej stronie, bo zofik od razu pisze tutaj, a na facebooku pojawiają się wieści sciągnięte z tego bloga 🙂
jest nowy wpis na facebook. jest lepiej!
Jak już tyle serc zjednoczyło się w tej jednej sprawie, to nie może być inaczej jak tylko dobrze! Łączę się w modlitwie.
Cały czas mysle o Tobie Emilko i małej Laurze 🙁 Boże spraw po raz kolejny żeby już było dobrze… by taka mała istotka i słoneczko małe Laura była zdrowa!!! Modlę się o to i wierzę, że wiara czyni cuda!!!!
O 15 zmowie Ojcze nasz za Laurke. Myslami jestem z Wami Emilio, Robercie i Laurko. Zdrowka, zdrowka, zdrowka dla malutkiej ksiezniczki. Trzymajcie sie dzielnie jak do tej pory, nie poddawajcie sie, musi byc dobrze!!!!!!
Modlitwa do Szefa zawsze najlepsza !!
Jak już jest duży problem to należy uderzać do samej Góry 🙂
To zawsze działa, choć nie raz przychodzą chwile zwątpienia gdy wydaje się że już nic nie pomoże.
Ale życie i Szef potrafi nas niezmiernie zaskakiwać.
Emilo,
Wstawiłaś taki piękny klip z mądrą i wcale nie łzawą piosenką…
Jesteś bardzo silna- tą siłą,która pochodzi z góry oraz z matczynego serca…
Wiara czyni cuda,wiara przewnosi góry… wiara to połączenie nieba z ziemią…
A uśmiech Laury(właśnie sobie to uświadomiłam) też pochodzi prosto z nieba 🙂
Kochamy Was i dziękujemy Bogu,że mamy przywilej mieć jakiś, choć malutki udział w Waszym życiu 🙂
Dołączam do modlitwy o 15:00 – i choć jako protestantka modlitw do Marii i świętych nie zaniosę, to pójdę prosto do Szefa ;))))
Jestem pewna, że tak dużo modlących się, tak dużo ciepłych myśli i tak dużo zaciśniętych kciuków czynią cuda!
Ja też modlę się za Laurkę.
Asia.
Całym sercem jestem z Wami. Trzymam kciuki i wierze, że i tym razem Laurka pokaże na co ją stać…;)
będzie dobrze!
Emilko! Laura juz nieraz udowodniłła jaka potrafi byc dzielna i silna. Tak będzie i tym razem! Musi być- nie ma innej opcji!
Wszystko będzie dobrze…
bedzie dobrze Emilio, przeczytalam wpis Twojej siostry i zamarlam ze strachu, tlumy ludzi modla sie za Was i za Laure, Bog wysluchuje modlitw, czasami tylko sprawdza nasza wytrzymalosc do granic mozliwosci
Modlę się za Was!!!! Wspieram myślami. Bądźcie silni! Laurko walcz skarbie!!!
Gdybym tylko mogła, wzięła bym te wszystkie choroby Laury na siebie.
Emilio bądz dzielna i bądz dobrej myśli. Odpocznij kochana, bo Laura potrzebuje wypoczętej i silnej mamy.
ja również dołącze sie do modlitwy.życie jest takie niesprawiedliwe,Boże daj Laurce żyć daj by wyzdrowiała i mogła cieszyć się z dzieciństwa
Wszystko będzie dobrze, modlę się za Was.
Czekam z niecierpliwością na kolejne wieści.
Na dobre wieści.
Boże zlituj się Nad Tym Małym Aniołkiem i nad Jego Rodzicami…….Juz starczy Nam Wszystkim Tu Tego Strachu i Niepewności……Pani Emilio od dnia operacji modlę się codziennie za Laurkę polecam ją Bożej opiece….Ofiaruję w jej intencji koronkę o 15:00 i różaniec wieczorem tak też będzie i dziś….Aniołku mały walcz jeszcze troszkę dla Siebie,Rodzicow, dla Nas…….Matko Boska Nieustającej Pomocy Proszę….. miej tę Rodzinę w opiece…..
Do Asi z Krakowa i nie tylko 🙂
Też jestem z Krakowa,choć obecnie mieszkam w centrum naszej Ojczyzny i gdybym tylko była na miejscu to pobiegłabym w intencji naszej Laurki do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach modlić się o Jej zdrowie i za Jej rodziców w tym niezwykłym miejscu,w którym już tyle moich próśb zostało wysłuchanych.Ale tak czy inaczej,prędzej czy później(myślę,że już nawet na dniach!)odwiedzę to miejsce.Póki co,wstałam z klęczek,dawno się tak nie modliłam,w domu…Natomiast na godzinę 15 będę w kościele,postanowiłam zapakować w wózek moje Maleństwo i mimo,że mam kawałek drogi do kościoła to pójdziemy się modlić razem z Wami wszystkimi.Rzucam całą robotę,którą mam w domu i całe swoje myśli,zaangażowanie,serce oddaje Laurze i Jej jakże dzielnym Rodzicom.
Asiu z Krakowa,podtrzymuję Twój pomysł,módlmy się wszyscy codziennie do 1-szego maja.
Magdalena
Brawo Joasiu to dobry pomysł :))Ojciec Święty kochał dzieci !!
Nie mogę skupić się dzisiaj na pracy-cały czas jestem tutaj -modlę się i czekam na dobre wieści takie jak przed chwilą zamieściła Zofik,cały dzisiejszy dzień poświęcam Laurce-nie jestem w stanie myśleć o czym innym a co dopiero pracować.Jezu miłosierny już dosyć tych cierpień,oszczędź to dziecko, czyż mało wycierpiała?Błagam Cię o dobry Jezu daj ukojenie LAURCE i jej RODZICOM !!!
Witajcie Wszyscy Przyjaciele Laury i jej Rodziny,
ja też dołączę się do koronki do Bożego Miłosierdzia dzisiaj o godz. 15.
Natchnęła mnie też taka myśl, że może – skoro jest nas trochę – będziemy modlić się o wstawiennictwo Jana Pawła II? Beatyfikowany wprawdzie będzie już tuż tuż, ale czemu by nie dać mu szansy wyprosić cudu do kanonizacji! 🙂
A nawet jeśli spektakularnego cudu by nie było, to myślę, że przez Jego wstawiennictwo chyba warto, choćby ze względu na to, że… sam miał rurkę tracheotomijną, jak jeszcze żył na ziemi! I wie doskonale pewnie, jak Laura się z nią czuje, i jak to niewygodnie, i w ogóle. Ja jakoś wierzę, że takie rzeczy mają znaczenie.
Namawiam Was więc – pomódlmy się razem. O zdrowie i piękne życie dla Laury.
Link do modlitwy: http://www.duchprawdy.com/modlitwa_jp2.htm
Proponuję, żebyśmy modlili się na razie codziennie o dowolnej porze do 1 maja.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!
Emilko i Romku – trzymajcie się!
wierze, ze bedzie dobrze – Emilio, jeszcze nam to napiszesz, zobaczysz!!!
Całym sercem i myślami przy Was .
Wszystko w rękach Boga, WIARA CZYNI CUDA.
ZOSTAŃCIE Z BOGIEM!
Modle się za Laurkę i całym sercem jestem z Wami.
Laurko kochana walcz!!!
Tak bardzo chciałabym móc pomóc małej kruszynce…
Nie pamiętam kiedy modliłam się ostatni raz… To było bardzo dawno temu. Jednak dzisiaj sercem i modlitwą jestem z Wami. Trzymajcie się dzielnie i walczcie.
Wierze w to ,że Bóg wysłuchał maszych modlitw o 12 tej,i o 15 tej też wysłucha
jeżeli tyle serc sie modli to musi stac sie cud
Nie moge powstrzymac płaczu,serce boli kiedy pomyśle o jej poranionym brzuszku, ile to malenstwo ma jeszcze cierpiec???????????????????
BOŻE ZLITUJ SIE, JUŻ WYSTARCZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
daj ukojenie rodzicom i tej kruszynce
modlimy się i jesteśmy z Tobą, ślicznotko
Boże Przenajświętszy daj siłę tej Maleńkiej Istotce…….
jestem z wami calym sercem myslami modlitwa UDA SIE
O godzinie 15 też będę modlić się w intencji Laurki.
Stan Laurci się poprawił czyli nasza Kruszynka walczy z całych sił!
Nie każdy ma dostęp do tekstu modlitwy, więc pozwalam sobie wkleić:
Koronka do Miłosierdzia Bożego
(do odmawiania na zwykłej cząstce różańca)
Na początku:
Ojcze nasz…
Zdrowaś Mario…
Wierzę w Boga…
Na dużych paciorkach:
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę
i Bóstwo Najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego
Jezusa Chrystusa, na przebłagania za grzechy nasze
i świata całego.
Na małych paciorkach:
Dla Jego bolesnej Męki miej miłosierdzie dla nas
i świata całego.
Na zakończenie (3 razy):
Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny,
zmiłuj się nad nami i nad całym światem.
O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Serca Jezusowego
jako zdrój miłosierdzia dla nas, ufam Tobie”
(Dzienniczek Bł. s. Faustyny 1,93).
Dziekuje Ci Jezu za zdrowie Laury i spokoj jej rodzicow.
Dziekuje, ze moglam sie z Wami zlaczyc w modlitwie.
Radosc daje sile, uskrzydla i nigdy nie jest jej za duzo,
wiec nie bojmy sie cieszyc kazda chwila,
kazda nawet mala rzecza.
Sama dobrze wiem jak trudno o radosc,
gdy wlasne dziecko bardzo cierpi,
a ty nie mozesz nic zrobic.
Ale wlasnie ono, bezbronne, chore dziecko,
najbardziej zasluguje na to,
aby byc otoczone nasza radoscia i miloscia.
Kochani. Emilka prosiła jeszcze żeby przekazać że dziękuje z całej duszy każdemu kto dziś pomodli się za ich córeczkę i ona także dołączy do Was o 15tej.
Dominika G. piszę na bierząco do Was. Póki co siedzę z ostrą anginą przed kompem 🙂
a ja jestem PEWNA, że wszystko będzie dobrze i Laura wyzdrowieje 🙂
trzeba się modlić, ale przede wszystkim WIERZYĆ. zobaczycie, że wszystko będzie dobrze.
Modliłam się o 12, będę też o 15.
Sweet Angel UK – nie wiem, kto jest autorem wiersza (Ty?), ale jest przepiękny!!! Emilka w pełni na niego zasłużyła! Dziękuję, że go wpisałaś!
rozumiem Zofiku 🙂 a powiedz, masz na bieżąco dostęp do internetu? tzn. jak Emilka wysyła Ci wiadomość to dajesz radę od razu tu zaglądać? Pytam, bo pracuję przy komputerze, a w domu też mam non stop włączony, więc w razie czego gdybyś nie zawsze mogła od razu przekazywać wieści to mogę Ci podać mój numer komórki, żebyś przesyłała smsa do mnie, a ja mogłabym od razu przepisywać tutaj
Laurko trzymaj się – pokaż wszystkim jaka jesteś silna
zofik,dzieki za ten promyczek nadziei,
Łączymy się w modlitwie z Wami o 15,serce się kraje po przeczytaniu wczorajszego wpisu,dalej trzymamy mocno kciuki i mocno wierzymy!!!!!Laurko Kochana kruszynko walcz ,jesteś dzielna!!!!Jesteś w moim serduszku od kiedy się dowiedziałam o Twojej historii z DDtvn.Trzymajcie się Kochani Emilio i Romku!!!!!!
Aniele Boży Stróżu mój
Ty zawsze przy Laurze stój.
Rano, wieczór, we dnie, w nocy bądź Jej zawsze ku pomocy.
Strzeż Jej duszy i ciała. Zaprowadź Ją do Żywota Wiecznego. AMEN.
Błagamy Cię Boże zlituj się nad tym dzieciątkiem! ;(
Jestem… dziękuję za dobre wieści… Gotowi?
I ja się przyłączę w modlitwie do Miłosierdzia Bożego o 12,a o 15 odmówię Koronkę w intencji tego Kochanego Dzieciątka,które przyszło na świat po to by żyć,a nie tak cierpieć…Boże Miłosierny,wysłuchaj naszych próśb!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kochani,módlmy się również za wstawiennictwem Ojca Pio.
„Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna”
Czesław Miłosz
Emilko i Romku,do Was w szczególności kieruję te słowa…
Magdalena :,-(
do Dominika G.
Powiem, że ja też miałam takie skojarzenie ale postanowiłam mimo to przepisać Wam SMS tak jak go napisała Emilka. To była wiadomość od niej a nie ode mnie 🙂
Emilio…dla Ciebie…
„Pochylona nad maleńkim snem,
Liczę po matczynemu oddechy.
Pokrywki z powiek stukają bezgłośnie.
Zagotowała się słona zupa ze wzruszenia.
Zamyślona, przy niewinnym istnieniu,
Dotykam uśmiechem muszelek uszu.
Skrzydlate dłonie otaczają wszystko.
Zamknęła się miękka, opiekuńcza brama .
Pokrzepiona dawką tkliwego widoku,
Przykrywam pocałunkiem policzki.
Myśli poukładane na kupkę spełnienia,
Śpiewają w rytmie serca:
Jestem Jej Mamą !!!
Walczę o Jej zdrowie!!!
Walczę o Nią całą sobą….”
chciałam powiedzieć, że chociaż nie modlę się od kiedy pamiętam, to i tak o tej 12 i 15 będę myślami z Laurką, łącząc się z tymi, którzy będa się modlili – myślę, że każda dobra myśl wysłana w stronę Laury może coś zdziałać, nawet jeśli nie jest modlitwą
a poza 12 i 15 też myślę i ściskam kciuki 🙂
Powierzam Cię Groszku malutki św. Ojcu Pio w modlitwie. Nigdy mnie nie zawiódł, zawsze wysłuchał, będzie i dla Ciebie Opiekunem najlepszym. Zdrówka Maluszku
Dołączam do modlitwy Koronką o 15:00.
Zofiku wielkie dzięki za Twój wpis. Ten Okruszek walczy jak lew, w życiu nie widziałam dzielniejszego dziecka.
jak doczytałam w Twoim poście do słowa”gwałtownie” to prawie zawału dostałam bo mi się to słowo źle kojarzy – czytałam wpis na głos koleżance z pracy i zareagowała tak samo, więc taka mała sugestia z naszej strony – jak przekazujecie dobre wieści to może zaczynajcie od słow „dobra wiadomość” czy coś takiego? 😉
o 12 stej również.
i ja będę się modliła ( z zaciśniętymi kciukami) o g.12 i o g. 15 wspólnie z Wami – będzie dobrze!!
Dzięki za informacje a o 15 stej łączymy sie w modlitwie. Laurko zdrowiej nam skarbie.
Dzięki serdeczne Zofik za informacje. Miejmy nadzieję, że najgorsze minęło. A o 15 przyłączę się do wspólnej Koronki do Miłosierdzia Bożego.
Trzymaj się Laurko i szybko wracaj do zdrowia!!!
Dziękujemy chociaż tyle i aż tyle ciesze się po cichutku
Zofik dzięki wielkie za wiadomość!
Mam nadzieję, że to już koniec tej złej passy i już będzie tylko lepiej, bo skoro my tutaj tak się martwimy to co dopiero musi czuć biedna Emilia… Trzymajcie wszyscy troje! Dużo sił Wam życzę, Tobie Laurko szczególnie – walcz kochana! I ja modlę się za Ciebie maleńka i postaram się dołączyć do koronki o 15tej.
EZU UFAM TOBIE
http://www.youtube.com/watch?v=axFRtDIJJs4&feature=related
Emilio – jestem z Wami duchem. Wspieram z całych sił.
Zofik, proszę przekaż Emilce i Laurce informację o Koronce do Miłosierdzia Bożego o 15.
Tak wiele osób będzie się modliło, mam nadzieję, że Nasz Skarb to poczuje a Dobry Bóg przychyli się do naszych próśb.
Każda poprawa to mały kroczek na przód. Jestem z Wami modlitwą. Będzie dobrze!!!!
Nasza Iskierka. Najważniejsze że jest poprawa nawet najmniejsza.
Zofik dziekujemy za wiadomosci, czekalam od rana na jakis nowy wpis o stanie Laury, badzmy dobrej mysli .
Emilka pisze, że dzisiaj stan Laury gwałtownie się poprawił. Temperatura i brzuszek ok, ale pojawiła się niewydolność oddechowa. I błagam- ostrożnie z radościami! Sama Emilka pisze, że boi się cieszyć, bo ostatnie dni pokazują, że po każdej radości przychodzi wielki strach. Modlitwa o 15. to świetny pomysł.
bedzie dobrze …modle sie za was ….
Nie poddawaj się Lauruniu, walcz Księżniczko. My wszyscy modlimy się za Ciebie, wierzymy że Ci się uda.
Boże spraw zeby wszystko wróciło do normy!!!!!Trzymaj się maleńka. WALCZ!!!!!WALCZ!!!!!!!…jesteśmy z Wami w modlitwie i WIARA CZYNI CUDA!!!!!!!
Kochanie mam nadzieje ze juz jest lepiej.Skarbenku tysiace ludzi modli sie o Twoje zdrowko.Musimy zostac wysluchani!
Laurko walcz kochana modlę się o Twoje zdrowie będzie dobrze będzie musi być Emilko jestem z Tobą cały czas ….
„Zaprawdę powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich ” (Mt 18,19-20).
Będzie dobrze.
To tylko przesilenie.
Trwam w modlitwie i zapalam świeczkę.
http://www.youtube.com/watch?v=cl0VeJWZDwM&feature=related
Koronka do Miłosierdzia Bożego
trzymajcie się kochani!
ZDROWIA I JESZCZE RAZ ZDROWIA!!!
brak mi słów ;(
Modlę się za Laurkę! Musi być dobrze!
Mama Pawła (9 miesięcy)
Laurko, jesteś zawsze w moich modlitwach. Koronka do Miłosierdzia Bożego mi również jest bardzo bliska. Będę z Wami o 15. Bóg jest miłosierny, na pewno wszystko skończy się dobrze.
Też będę z wami się modlić w godzinie miłosierdzia, wierzę że Pan Bóg nas wysłucha, tak bardzo się boję o małą Laurkę, lecz czym jest nasz strach w obliczu bólu rodziców…. ;(((( tak bardzo płakać się chce…
Laurko Kochana bądź dzielna i walcz!!!
ta niepewność mnie dobija…Lauro kochanie walcz..
Jestem z Wami Kochane!! Laurko trzymaj sie Sloneczko nasze kochane i wracaj szybciutko do zdrowia!!! Myslami jestem z Wami i trzymam kciuki za calkowity powrot do zdrowia!! Emilio napisz jak tylko bedzie cos wiadomo!!! Modle sie za Was!!!
Kochani ja też będę z Wami o 15.
Wiara czyni cuda!! Ja w to naprawdę wierzę.
Laureńko, słoneczko, musisz być silna, trzymamy za Ciebie mocno kciuki! Dasz radę, skarbie!
Wchodze to co chwila z nadzieja, no nowe DOBRE wiadomosci. Laurko, nawet nie iwesz jak wiele ludzi o Tobie mysli.
Kochani, łzy same się cisną do oczu, brak mi słów… Modlimy się i trzymamy kciuki, musi być dobrze!
Zbyt wiele ludzi prosi Cię Boże teraz o pomoc, żebyś nas nie wysluchał…. Trzymaj się Laurko, Emilio i Romku i cała Wasza rodzino w sile jaką do tej pory mieliście….
jesteśmy z Wami i modlimy się aby wszystko było dobrze
Przyłaczam sie do juz cytowanych słów Psalmu 120 „..Pomoc mi przyjdzie od Pana..”
Modlę się !!
I ja się łączę w modlitwie
Boże prosze Cię o zdrowie dla tej kruszyny.przecież tyle już wycierpiała…
proszę o siłe dla jej mamy-anioła stróża,który nie odstępuje jej na krok.
Emilio wszystko bedzie dobrze zobaczysz!!
Pozdrawiam ciepło …..utul od nasz wszystkich malutka .
I ja będę o godz. 15 z różańcem w ręce… Koronka do miłosierdzia jest mi bardzo bliska. Wierzę, że pomoże Laurce… Dziewczynko :(( Walcz maleńka!! :((
Popieram propozycję *Aśka,Nika i Ala *Edyta,mama Oli * Monika mama Paulinki * basiag *Monika,mama Majki!
Każdy z nas wspiera indywidualną modlitwą Lau i jej rodziców ale złączmy się w modlitwie wspólnej
Godzina 15 Koronka do Bożego Miłosierdzia!
Tak mi ciężko kiedy myślę o tym wszystkim 🙁
Laurko,Słoneczko Nasze :*
Kochani Rodzice,Ciociu :*
BĘDZIE DOBRZE!!!
„Bóg sam wystarczy…”
Pisze pierwszy raz choc sledze blog od powstania . Lacze sie w modlitwie. mam prosbe do wszystkich nie apelujcie o nowe wpisyz informacjami-mysle ze do nas nalezy modlitwa,wspieranie i czekanie. Zapewne jak cos bedzie wiadomo taki wpis sie pojawi. sama umieram z nerwow i nie moge pracowac ,lzy ciekna mi po polczku a rece drza gdy to pisze. Lecz coz to jest w porownaniu z nerwami rodzicow….
Laurko kochana, jesteś bardzo dzielna.
Wierzymy, że wyjdziesz z tego jako zwyciężczyni.
I po raz kolejny udowodnisz, jak bardzo jesteś silną dziewczynką.
Ogromna siła i upór w tak małym ciałku…
KOCHANA EMILKO I ROMKU ;WIERZE ZE DOBRY BOG NIE MOZE NAS WSZYSTKICH ZAWIEZC :BOZE MILOSIERNY PROSIMY CIE O CUDDDDDD:
właśnie i ja myślałam o Koronce, zawsze mi bardzo pomagała. Mimo tego że będę jeszcze w pracy to na pewno się przyłączę do odmawiania. Miejmy nadzieje ze to Laurce pomorze!
Tak bardzo wszyscy tutaj przeżywamy jej sytuacje jakby to było nasze dziecko.
LAURKO wytrwaj dziewczynko, nie poddawaj się…. jesteśmy z tobą
Emilko,mamo niezwykła tak wiele serc jest teraz z Wami musi być dobrze nie poddawaj się! Laurka da radę! Śledzę ten blog od jakiegoś czsu i i przeżywam to wszystko bardzo,bardzo mocno tak samo mocno trzymam za Was kciuki,a i o modlitwie też nie zapomnę.
Modlimy się Emilio! Laurka kruszynko dasz rade! WIERZE….
Jestem całym sercem i modlitwą z LAURKĄ i JEJ RODZICAMI.Miliony osób modlą się o zdrowie małego Skarba!Musi być dobrze!Cały czas czekamy na dobre wieści ze szpitala.Drodzy Rodzice,trzymajcie się!!!!!
O 15 połączmy siły dla tego maleńkiego serduszka i jej wspaniałych rodziców jesteśmy zwami kochani wierzymy i nie poddajemy się ona będzie z nami nie może być inaczej
Myślę o Was.
EMILKO MY MODLIMY SIE I NIE PRZESTANIEMY BO WIERZYMY ZE WIARA CZYNI CUDA :JESTESMY Z WAMI CALYM SERCEM I MODLITWA .LAURKO KOCHANA WALCZ TY TO POTRAWISZ JAK NIKT INNY NA SWIECIE
KASIA BERLIN
Strasznie się boję, ale cały czas wierzę, że będzie dobrze!!!
Musi być
Proszę Cię Panie Boże, byś przestał juz tak strasznie doświadczać to maleństwo, tylu złych luzi chodzi po świecie, nic im sie nie dzieje, a ta biedna, niewinna istotka tak musi cierpieć….
litości Boże, błagam!!!!
Emilko, Romku, trzymajcie się, jesteśmy z Wami sercem, myślą i modlitwą
Droga EMILKO jesteś najwspanialszą osobą na ziemi Tobie uda się WSZYSTKO twoja Wiara CZYNI CUDA . Modlę się Emilko o jeszcze 1 Aniołka stróża .Malutka kruszynko zdrowiej jak najszybciej
przyłączam się do modlitwy.jest mi strasznie smutno i boję się kolejnych wieści…..
wiara czyni cuda:)
BOZE KOCHANY DAJ LAURZE SILE A JEJ KOCHANYM RODZICA WIARE ZE BEDZIE DOBRZE ;BOZE NIE OPUSZCZAJ ICH W POTRZEBIE BLAGAMY CIE.
strasznie mi smutno….
Boze zeby tylko wszystko bylo dobrze…..
Laurko kochana wyzdrowiej…..
choc nie pisze, czytam i jestem z Wami….
Boze, daj sile Malej Wielkiej Wojowniczce, daj sile i wiare Rodzicom Laury!
wiem co znaczy strach o zdrowie i życie dziecka… W nocy, po przeczytaniu wpisu czułam się jak 8 miesięcy temu… Bardzo mi przykro, że Wy, Rodzice musicie teraz to przeżywać , po raz kolejny zresztą:(
Tyle ludzi jest z Wami, modli się i wierzy… Bądźcie dobrej myśli, sama Emilio pisałaś, że pozytywne myślenie przyciąga Anioły. Ja też mocno wierzę, że Laura szybko odzyska siły i znów zagra medycynie na nosie
Brak słów by opisać, co dzieje się w naszych sercach. Laurko, bądź dzielna. Emilio, Romku łączymy się w modlitwie .
Boze, Laurenko walcz Malenka, Twoi rodzice tak pragna Cie miec przy sobie… !!!
Kasia,Berlin
Kochana Emilko my wszyscy goraco sie modlimy i wierzymy ze to tylko przejsciowy kryzys i ze Laurcia Nasza Kochana wkrotce poczuje sie duzo lepiej.PANIE BOZE BLAGAMY CIE SPRAW ABY LAURA WROCILA DO ZDROWIA ,PANIE NIE OPUSZCZAJ JEJ .EMILKO I ROMKU MY WSZYSCY WIERZYMY ZE BOG NAS WYSLUCHA I WKROTCE LAURA BEDZIE ZDROWA I SILNA .ZAPEWNIAMY O SWOJEJ SZCZEREJ MODLITWIE .NIECH DOBRY BOG MA CALA WASZA RODZINE W swojej OPIECE ;
KASIA;BERLIN
Dobrze modlimy się o 12 i o 15 . Serce podchodzi mi do gardła ,ściska mnie z bólu :(((( Olu daj jakąś wiadomość bo truchlejemy ze strachu!!!!!!
modlę się ! Laurko jestem z Tobą całym sercem. łączę sie w modlitwie .
musi być dobrze
Boże, tak się boję 🙁 i tak mi jest żal Laurki.. Tak bardzo bym chciała żeby było już wszystko dobrze.
Pozdrawiam z całego serca. Pamiętam w modlitwie.
Modlę się za Laurkę i z całych sił zaciskam kciuki. Aż serce boli:(((
boze pomoz
Trzymamy kciuki za Ciebie Laurko- WALCZ KOCHANA- będzie dobrze-musi być …
Olu, napisz proszę jak sie ma Laurka…. Mam nadzieję, że najgorsze za nią.
Ja proponuję nie tracić czasu i pomodlić się wspólnie nawet w tym momencie, chociaż po ciuchu „Ojcze Nasz” i „Zdrowaś Mario”.
Tylko nadzieja jest tym, co chroni nas przed zupełnym zwątpieniem w życie…wciąż jest w każdym z nas (…) Nadzieja istnieje zawsze, do ostatniewj chwili.Dlatego właśnie jest nadzieją. Nie możemy jej zobaczyć, ale ona jest dostatecznie blisko naszych twarzy, byśmu poczuli powiew poruszonego powietrza.Jest zawsze tuż obok i niekiedy udaje się nam ją schwytać i przytrzymać na tyle długo, wy wygnała z nas piekło. (Jonathan Carroll)
W nadziei i wierze razem z Wami….
Modlę się za Laurke a po policzkach płyną mi łzy ale musi być dobrze wierze w to …
http://www.youtube.com/watch?v=vDvEt2qSFbU
Posyłam Wam Buddę Medycyny i dużo ciepła.
Modlę się…
Podobnie jak wiele,wiele innych osob sledze historie Laury codziennie.Jej strona internetowa jest tak ustawiona w telefonie ze zawsze mam do niej szybki dostep.Blogow na ktorych mozna sledzic wydarzenia z zycia chorych maluszkow jest wiele à mimo wszystko ten zlapal mnie za serce.Moze dlatego ze sama jestem mama dziewczynki w podobnym wieku co Laura?Rozni je tylko kilka dni.Czesto czytajac drze z obawy,placze lub usmiecham sie bo o empatie latwiej gdy wie sie dokladnie co mozna czuc gdy maluszkowi jest zle lub gdy zaskakuje mame czyms pozytywnie.
Nie jestem osoba wierzaca wiec we wspolnej modlitwie nie pomoge.Szczerze mowiac kiedy patrze na te cudna,sliczna dziewczynke i jej porozcinane cialko trudno mi uwierzyc ze to wszystko ma jakis sens i mysle sobie co to za Bog ktory skazuje na tak ogromne cierpienie zarowno to bezbronne dziecko jak i ich rodzicow oraz najblizszych…Nikt mi raczej nie wytlumaczy ze to wszystko ma cel…Nie jest moim zamiarem obrazic tych ktorzy wierza w Boga bo niezaleznie od tego w co wierzymy wiara potrafi dodac sil.Mam nadzieje ze i wam pomoze bo chyba potrzebujecie tych sil jak malo ktory czlowiek!
Ja wierze i trzymam kciuki ze nadejdzie dzien byscie bez az tak wielkich obaw o swoje dziecko mogli sie nim cieszyc i zapomniec choc troche o tym co na pewno nieustannie burzy wam te radosc posiadania tej cudnej istotki!
Trzymam kciuki za dzielne dzieciatko i jej rownie dzielnych rodzicow!
…. A po burzy wstaje słońce….. a po zimie przychodzi lato….
Wierzę, że będzie dobrze, że wszystko się uda, że malutka wyzdrowieje!
Modlimy się za Was, za zdrowie i powodzenie.
SIOSTRO EMILII – BŁAGAM PODAJ JAKIEŚ INFORMACJE O STANIE ZDROWIA LAURKI – UMIERAMY Z NIEPOKOJU !!!!!!!!!
dołączam się do modlitwy i o 12.00 i o 15.00
Walcz Skarbie, tyle już przeszłaś nie poddawaj się, kochana, maleńka Kruszynko.
Modlę się za WAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Laurko, kochanie, walcz z tymi zarazkami, jesteś silna i wspaniała, wierze, że Ci się uda! Wszyscy jesteśmy z Tobą i rodzicami i modlimy się za Twoje zdrowie. Laurko, żyrafy czekają 🙂
Laurko, kochana dziewczynko, cały czas myślami i sercem jestem z Tobą!!! Dasz radę i tym razem pokonać przeciwności! Głęboko w to wierzę!!!!! WSZYSCY RAZEM WIERZYMY!!!!
Jestem za modlitwą o jednej godzinie im szybciej tym lepiej więc o której?Wieczorem i tak będę prosić Matkę Boską Nieustającej Pomocy o zdrowie Laurki .Kohanie nie poddawaj się Skarbie Najdroższy!!!
DROGA EMILKO PO PRZECZYTANIU TEGO WPISU JESTEM ZALAMANA, JAK PEWNIE WIEKSZOSC OSÓB ALE GLEBOKO WIERZE W TO ZE LAURKA Z TEGO WYJDZIE PRZECIEZ JUZ NIERAZ POKAZALA WSZYSTKIM ZE POTRAFI WALCZYC , MAM NADZIEJE ZE TEN DZIEN PRZYNIESIE W KONCU DOBRE WIESCI A STAN LAURKI DUZO SIE POPRAWI DAJ BOZE!!!!!!!!!!!!
Laurko, wierzę, że bóg chce dla Ciebie jak najlepiej. Wiara czyni cuda.
Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień przyniesie lepsze wieści…..
To o 15tej z Karolą,a o 12tej może modlitwa do Jana Pawła II?
Sługo Boży Janie Pawle II,
za Twoim pośrednictwem proszę
o łaskę dla mnie (i moich bliźnich).
Wierzę w moc mej modlitwy i w Twą
zbawienną pomoc.
Wyproś u Boga Wszechmogącego łaski,
o które się modlę: Boże, daj malutkiej Laurce siłę i zdrowie, a jej Rodzicom pozwól cieszyć się w pełni skarbem, który od Ciebie otrzymali.
Uproś mi dar umocnienia mej wiary,
nadziei i miłości. Pan Jezus obiecał,
że o cokolwiek w Jego imię poprosimy
to otrzymamy. Dlatego i ja, Panie,
pełen ufności, proszę Cię o łaskę
wysłuchania i obdarzenia tym,
o co się modlę za wstawiennictwem
Sługi Bożego Jana Pawła II.
Wysłuchaj mnie, Panie.
Amen.
Skopiowana od POli
Koronka do Miłosierdzia Bożego o 15 – przyłączam się! Boże, ocal naszą Małą Księżniczkę!
Dołączam się do Karoli i o 15 stej zaczynam się modlić.
Boże mój,dlaczego pozwalasz na to by to maleństwo tak cierpiało!!!!!!!!!
okaz Swoje MIŁOSIERDZIE i daj ukojenie w bólu tej kochanej kruszynce i jej rodzicom.
Błagam Cie o to ja i wszyscy ludzie którzy sie modlą za Laurke.
Wysłuchaj Naszych modlitw i spraw by już było coraz lepiej
Kocham Cie Laurko,walcz kochanie nie poddawaj sie !!!!!!
Laurko trzymaj się Skarbie! Musi być dobrze! Niech Jezus Miłosierny obdarzy Ciebie zdrowiem a Twoich Rodziców siłą…
Cały czas jestem z Wami, każda myśl ,modlitwa dotyczy zdrowia KRUSZYNKI ….
mam gorącą nadzieję,że noc przyniosła poprawę …przecież Laura nigdy się nie poddaje..
i teraz też tak musi być….tyle ludzi prosi o to Boga, a przecież On jest MIŁOSIERNY ….
Laurko Skrzaciku, jesteśmy!
Boże, brak mi słów.
Boże proszę Cie daj siłę tej małej Istotce, daj siłę Laurce…
O 15tej zawsze odmawiam koronkę do Miłosierdzia Bożego,ostatnio w intencji za zdrowie dla Laury.Może dziś razem się pomodlimy.
Odmawiamy na różańcu
Na początku…
Ojcze nasz….
Zdrowaś Maryjo….
Wierzę…………
Na dużych paciorkach
Ojcze Przedwieczny ofiaruję Ci Ciało I Krew ,Duszę i Bóstwo Najmilszego Syna Twojego ,a Pana Naszego Jezusa Chrystusa ,na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata.
Na małych paciorkach:
Dla Jego bolesnej męki- miej miłosierdzie dla nas i całego świata(10 razy)
Na zakończenie:Święty Boże ,Swięty Mocny,Święty nieśmiertelny,zmiłuj się za nami i nad całym światem(3razy)
Cały czas modlitwą i myślami z Laurką >
Nieustannie jestem przy Was.
jestem za wspólna modlitwą.
PSALM 121(120)
Bóg czuwa nad nami
Wznoszę swe oczy ku górom:
Skądże nadejdzie mi pomoc?
Pomoc mi przyjdzie od Pana,
co stworzył niebo i ziemię.
On nie pozwoli zachwiać się twej nodze
ani się zdrzemnie Ten, który cię strzeże.
Oto nie zdrzemnie się
ani nie zaśnie
Ten, który czuwa nad Izraelem.
Pan cię strzeże,
Pan twoim cieniem
przy twym boku prawym.
Za dnia nie porazi cię słońce
ni księżyc wśród nocy.
Pan cię uchroni od zła wszelkiego:
czuwa nad twoim życiem.
Pan będzie strzegł
twego wyjścia i przyjścia
teraz i po wszystkie czasy.
🙁
Do Aśka, Nika i Ala
Jestem za wspólną modlitwą tylko podajcie godzinę.
Laurko skarbie kochany walcz i nie poddawaj sie.
Asiu jestem za !!!
nawet nie wiem co napisać, Boże pomóż tej Małej Istotce, Jesteś Wielki w swej mocy, nie opuszczaj Laurki teraz……
Emilko ja wirze ze wiara czyni cuda!
Trzymam kciuki i modlę się za Was! I wrze że Laurka Nam wszystkim udowodni jaką jest wspaniałą i silną dziewczynką; pokaże na co ją stać i udowodni że Wasza walka o jej życie i szczęście jest dla niej największym prezentem jakim ją mogliście obdarować!
Słuchajcie, może wszyscy, piszący tu, pomodlimy się wszyscy razem o określonej godzinie ( takiej żeby nam wszystkim pasowała?) Może moc naszej modlitwy, coś pomoże? Sama już nie wiem… Co Wy na to?
Proszę się nie poddawać i wierzyć nadal,
bo Laurka na pewno wyjdzie z tego zwycięsko!
Mała Księżniczka już nie raz pokazała,
że ma w nosie jakiekolwiek przeszkody!!!
Trzymamy kciuki za Was,kochani!!!
Zaglądam tu codziennie z nadzieją, że napiszesz, Emilio, że z Małą już jest duuużo lepiej… Jak długo jeszcze…?
oj liczyłam na pozytywny wpis 🙁
Pani Emilio głowa do góry – napewno skończy sie wszystko pozytywnie – szkoda tylko, że nie dość, że musi Pani walczyć z chorobą córki to jeszcze z niepoważnymi osobami 🙁
Laurko, modlimy sie za Ciebie i o sile dla Twoich rodzicow. nie takich wiesci sie dzis spodziewalam 🙁
Nie wiem co napisać… Trzymajcie się! Myślę o Was ciepło i proszę o zdrowie dla Laurki…
Kochana Laurko bądz tak mocno mocno silna!!!!
Laurko, odwagi!! siły!!! Nie daj się, tak daleko już zaszłaś!!!
Emilko, trwamy Przy Was….
Zawsze po przebudzeniu rano pierwsze, co robię, to zaglądam, co u Was, czy są nowe, dobre wieści… A teraz łzy lecą mi po policzkach… Tak bardzo chciałabym jakoś pomóc, ulżyć Laurce w cierpieniu, wziąć ten ból na siebie… A ta bezsilność, Trzymajcie się ‚Laurkowi” rodzice, tak bardzo Wam współczuję… Jesteście wspaniali… Laurka nie mogłaby trafić na lepszych rodziców
Modlimy się za Ciebie Laurko!!! Walcz dzielna Kruszynko!!!
myślę o Was bez przerwy i wysyłam tyle dobrych fluidów ile tylko umiem
czekamy na nowe wieści, oby pozytywne
Laura, Słodziaku, dasz radę :*
Laurko dasz rade bo jesteś dzielna już nie raz wszytskim udowodnilaś że w chwilach krytycznych sprawiałaś wszytskim ogromną niespodziankę…tym razem tez tak będzie….walcz malutka…Emilko tyle ludzi modli sie za Was musi być dobrze.
Wierzę że będzie dobrze, modlę się za Laurunie !!! Trzymaj się maleńka!!
jestem myślami i modlitwą cały czas.
Laurko kochana… walcz kochany skarbie.
Laurko sloneczko walcz, prosze
Laurko skarbie walcz, modlę się za Ciebie.
Kochani!Jestem z wami myślami i modlitwą .Walcz Kruszynko!
:(:( Pani Emilio, to przykre co przeczytalam :/Po zapoznaniu sie z postem z 10-ego moja buzia zaczela sie usmiechac, wszystko bylo juz tak dobrze…Wierze jednak gleboko,ze to chwilowy kryzys i Laurka wroci do pelnego zdrowia, po prostu jej malutki organizm i cialko musi sobie poradzic z tym co przechodzi.Trzymam mocno kciuki i caly czas jstem z Wami myslami i calym matcznym serduszkiem;)Usciskajcie Laurke!
Modlę się i ja
cały czas o Was myślę. Musi, ale to musi być dobrze!!!
jestescie w moich modlitwach……….
Emilio, modlimy się i wierzymy. Musi być dobrze.
Boze ale mnie ta wiadomosc zmartwila.Tak bardzo sie boje o Laurke ,ale gleboko wierze ze bedzie dobrze.Laurka jest bardzo silna .Ciekawa jestem co mowia lekarze czy to sa normalne powiklania po takiej operacji????Olu prosze informuj nas o zdrowiu Laury bo nie bede spac.Boze prosze cie uzdrow malenka Laurke.BOZE BLAGAM CIE!!!!!!!!!!!
Kocham cie Laurko i modle sie za twoje zdrowko kazdego dnia i za twoich rodzicow.Badz silna,skarbie.
Walcz maleńka.Modlę się o Ciebie.
Moje serce w dalekiej Australii caly czas mysli o tobie Laurko i jakos dziwnie jestem spokojna ,ze to tylko chwilowy kryzys i ty dziecinko jak zwykle wygrasz ta bitwe::-)
Tyle osob modli sie za ta dziewczynke a sila modlitwy i wiary jest ogromna wiec wszystko bedzie dobrze.
sciskam
Gosia z Australii
Pani Emilio proszę się nie poddawać. tyle razy Laura pokazała, że nie ma przeszkód nie do pokonania. Proszę jej zaufać. dobrej nocy
„O Matko Nieustającej Pomocy,
z największą ufnością przychodzę dzisiaj przed Twój święty obraz,
aby błagać o pomoc Twoją.
Nie liczę na moje zasługi,ani na moje dobre uczynki,
ale tylko na nieskończone zasługi Pana Jezusa i na Twoją niezrównaną miłość macierzyńską.
Tyś patrzyła,o Matko,na rany Odkupiciela i na krew Jego wylaną na krzyżu dla naszego zbawienia.
Tenże Syn Twój umierając dał nam Ciebie za Matkę.
Czyż więc nie będziesz dla nas,jak głosi Twój słodki tytuł:Nieustającą Wspomożycielką?
Ciebie więc o Matko Nieustającej Pomocy,przez bolesną mękę i śmierć Twego Boskiego Syna, przez niewypowiedziane cierpienia Twego Serca o Współodkupicielko błagam najgoręcej,abyś wyprosiła mi u Syna Twego tą łaskę,której tak bardzo pragnę i tak bardzo potrzebuję…”
Matko Boża…
:'(
Czuwaj nad Laurką i Jej Bliskimi…
przepraszam Laura:)
będzie dobrze….tyle już Państwo przeszli…z takimi rodzicami Lura góry przeniesie….
Laurko…modle się o Twoje życie i zdrowie…trzymam kciuki. Emilko…coż moge napisać. Jesteś dzielna. Bardzo. Wysyłam w świat moją nadzieję, że wszystko się ułoży.
Bardzo się martwie o Laurke 🙁
Trzymajcie się wszyscy!!
Aż zdrętwiałam ze strachu…
Nie bój się,nie lękaj się,
Bóg sam wystarczy,Bóg sam wystarczy.
Zostań tu i ze mną się módl,
Razem czuwajmy,razem czuwajmy….
Laurko Królewno Słodka-walcz Kochanie :’*
Nie wiem co napisac. Wszystko stoi mi w gardle a lzy ciurkiem leca po policzkach.
Tak sie wczoraj cieszylam, ze operacja sie udala, ze Laura czuje sie dobrze, wszystkim o tym opowiadalam na okolo. I wierze, ze zanim sie obejzymy znowu bedziemy sie dzielic dobra nowina o zdrowku Laurki!
Boze zlituj sie nad tym dzieckiem, prosimy o to wszyscy!!!
Trzymam kciuki i odmowie rozaniecc za Laurke musi byc dobrze
…jesteśmy z Wami…
…sercem ,modlitwą,myślą…
…wszystkim…
Sługo Boży Janie Pawle II,
za Twoim pośrednictwem proszę
o łaskę dla mnie (i moich bliźnich).
Wierzę w moc mej modlitwy i w Twą
zbawienną pomoc.
Wyproś u Boga Wszechmogącego łaski,
o które się modlę: Boże, daj malutkiej Laurce siłę i zdrowie, a jej Rodzicom pozwól cieszyć się w pełni skarbem, który od Ciebie otrzymali.
Uproś mi dar umocnienia mej wiary,
nadziei i miłości. Pan Jezus obiecał,
że o cokolwiek w Jego imię poprosimy
to otrzymamy. Dlatego i ja, Panie,
pełen ufności, proszę Cię o łaskę
wysłuchania i obdarzenia tym,
o co się modlę za wstawiennictwem
Sługi Bożego Jana Pawła II.
Wysłuchaj mnie, Panie.
Amen.
Wiara czyni cuda i ten cud się stanie bo jest nas tak dużo którzy wierzymy skarbie walcz tak bardzo się o ciebie martwimy
Nieustająco wysyłam ogrom ciepłych myśli maleńkiej Laurce :* Emilko, trzymaj się – jeszcze chwila i znów będziecie razem w domku.
Miałam spać, ale znowu zaglądam – wierze i modle się, jutro musi być lepiej i będzie. Oby LAURKA WYZDROWIAŁA JAK NAJSZYBCIEJ!! Wymodlimy to choćby nie wiem co!!!!
Laurcia Ty jesteś silniejsza od nas wszystkich i napewno będzie dobrze:)modlimy się bąbelku za Ciebie :*
Ja raczej nie lubię pisać w Internecie, ale tym razem to zmieniłam. Emilio i Romku, bardzo często zaglądam na Waszą stronę, żeby sprawdzić co u Was. Odkąd pierwszy raz tu weszłam Laura stała mi się bardzo bliska. Jest niewiele starsza od mojej najmłodszej córeczki, Helenki. Czasem jest mi trudno z moją czwórką dzieci, ale jak czytam co Wy przeżywacie, to moje problemy znikają. Głęboki ukłon w Waszą stronę, jak i w stronę wszystkich Rodziców ciężko chorych dzieci. Jak sobie pomyślę ile matek i ojców cierpi ze swoimi dziećmi bez żadnego wsparcia … Obiecuję modlitwę o zdrowie dla Laurki oraz siłę i determinację dla Was, i za wszystkich innych Rodziców.
—
Pozdrawiam!!
Marta
Emilio trzymajcie sie dzielnie. Musi byc dobrze, bylo pod gorke a teraz musi byc juz z gorki. Myslami jestem z wami.
Emilio nie musisz prosic,my wszyscy cały czas gorąco sie modlimy o zdrowie dla Laury..
i WIERZYMY, ŻE WIARA CZYNI CUDA …bo inaczej nie może być
Siedzę i płaczę, z tej bezsilności, że nie ma jak pomóc. Rzeczywiście zostaje modlitwa, więc się modlę. Nic więcej nie umiem napisać. Trzymajcie się. Spokojnej nocy, jutro będzie nowy, lepszy dzień.
Boże, wysłuchaj nas!
Tak wielu ludzi modli się za tą maleńką, dzielną Kruszynkę i za jej wspaniałych rodziców.
Wierzymy, że Laurka znów obdarzy nas swoim śłicznym uśmiechem.
Wierzę w to, że Laurka odzyska siły… Boże, daj siłę tej maleńkiej kruszynce!
Słoneczko, Kwiatuszku kochany, WALCZ !!!
Modlimy się za Ciebie Laurko…
Emilio, modlą się za Was tysiące ludzi! musi być dobrze! Tak bardzo chciałabym ująć Wam strachu, tak bardzo chciałabym ukoić Wasze nerwy! Laurko słodka trzymaj się!
Laurko dziecinko kochana bedzie dobrze skarbie!Kochani rodzice nie ustajemy w modlitwie.
Dzisiaj modliłam się pierwszy raz od bardzo dawna!!!!Boże-daj siłę Laurce!!!!!!!
Błagam Cię Panie! Pomóż tej dziecinie! BŁAGAM!
Mateńko Najświętsza, Ty nigdy mnie nie zawiodłaś, czuwaj nad Laurką!
WIARA CZYNI CUDA!!! BOŻE DAJ TEJ DZIECINIE SIŁE, BŁAGAM….!!!!!!
Modlimy się Emilio !! Modlimy i nie przestaniemy.
WIARA CZYNI CUDA.
Będzie wszytsko dobrze, wierze w to!!!
Trzymaj się dzielnie nasza Kochana WOJOWNICZKO!!!
Aniele Boży, Stróżu Mój
Ty zawsze przy Laurce stój!
Boże, miej litość dla Laurki i jej Rodziców! Pomóż jej wyzdrowieć!
Cały czas modlimy się za Was!!! Polecam Was codziennie Matce Bożej Licheńskiej!
Laurka to silna dziewczynka i przezwycięży tą chorobę. Mam nadzieję, że wkrótce będziecie razem cieszyć się ciepłem domowego ogniska.