Ten pamiętnik piszę dla mojej córeczki żeby wiedziała, jak kruche i wartościowe jest życie. Wierzę, że Laura będzie żyła, że wyzdrowieje i że kiedyś będzie mogła to przeczytać...

Rozkminiamy zmiany

Rozkminiamy zmiany

Autor: Emilia, mama Laury Data: marzec 7, 2023 Kategoria: Historia Laury | komentarzy 13

Od kilku miesięcy rozważamy kolejną dużą zmianę w życiu Laury, która pozwoli jej się bardziej usamodzielnić i choć trochę uwolnić od rodziców. Samodzielność oraz niezależność są ważne, ponieważ bez nich żaden człowiek nie może czuć się prawdziwie WOLNY! Myślimy, rozkminiamy, rozważamy, analizując za oraz przeciw. I jak zawsze w takich sytuacjach znikąd nie możemy się spodziewać podpowiedzi, bo nikt lepiej...

Czytaj Dalej

Jeszcze rok pisania tego bloga…

Jeszcze rok pisania tego bloga…

Autor: Emilia, mama Laury Data: luty 2, 2023 Kategoria: Historia Laury | komentarzy 18

Nie będę ukrywać, że bardzo chcemy postawić kropkę nad „i”, czyli całkowicie zamknąć Laurze otwór pozostały po usunięciu rurki tracheostomijnej. Aby to osiągnąć, prawdopodobnie będzie potrzebna interwencja chirurgiczna, o którą wbrew pozorom wcale nie jest łatwo. Chirurgów jest wprawdzie wielu, ale takich, którzy specjalizują się w zamykaniu tracheostomii, jest w Polsce jak na lekarstwo. Wszyscy kierują nas do Poznania...

Czytaj Dalej

Laura jest już z nami!!!

Laura jest już z nami!!!

Autor: Emilia, mama Laury Data: styczeń 6, 2023 Kategoria: Historia Laury | komentarzy 30

Po ponad 2 tygodniach strachu Laura jest już z nami!!!! I chociaż nie jest jeszcze zdrowa, a przed nią długi czas powrotu do sił/rekonwalescencji, to najważniejsze, że jesteśmy w komplecie. Korzystając z okazji, chciałabym ogromnie podziękować lekarkom i personelowi z Oddziału Intensywnej Terapii Szpitala Dziecięcego Polanki w Gdańsku za URATOWANIE ŻYCIA MOJEGO DZIECKA!!! I to nie pierwszy raz, bo...

Czytaj Dalej

Dobre wieści

Dobre wieści

Autor: Emilia, mama Laury Data: grudzień 29, 2022 Kategoria: Historia Laury | komentarzy 10

Tata Laury właśnie wrócił ze szpitala – z dobrymi wieściami. Po tygodniu walki o życie i o oddech córka wreszcie została rozintubowana. Jest przytomna oraz ma więcej sił. Niestety, na ten moment nie ma perspektywy wyjścia do domu. Za Laurę wciąż musi oddychać aparatura 24-godziny na dobę, a jej płuca cały czas są chore. Na szczęście od tego momentu...

Czytaj Dalej

Święta bez Laury to NIE święta…

Święta bez Laury to NIE święta…

Autor: Emilia, mama Laury Data: grudzień 23, 2022 Kategoria: Historia Laury | komentarzy 68

U większości z Was zapewne są święta. A u nas święta odwołane… Zrobimy sobie święta kiedy indziej – jak Laura wróci do domu…. Wtedy będzie co świętować. W nocy z 21 na 22 grudnia moja najstarsza córka trafiła do szpitala na oddział intensywnej terapii, walcząc o oddech i o życie. Zaatakował ją wirus paragrypowy, który następnie spowodował nadkażenia bakteryjne....

Czytaj Dalej

Ostre cięcie!

Ostre cięcie!

Autor: Emilia, mama Laury Data: grudzień 16, 2022 Kategoria: Historia Laury | komentarzy 19

Rok 2022 powoli dobiega końca, a my wciąż nie możemy się nadziwić, jak wiele przyniósł nam zmian: Odbyła się naprawcza operacja wszczepienia stymulatora, dzięki której po latach czekania życie Laury się odmieniło! Pojawiła się na świecie nasza Wiktoria, która postanowiła urodzić się w domu z zaskoczenia, zmuszając mnie i męża do samodzielnego odebrana porodu! Usunęliśmy Laurze rurkę tracheotomijną, czyli...

Czytaj Dalej

Czym stymulator przepony NIE jest❓

Czym stymulator przepony NIE jest❓

Autor: Emilia, mama Laury Data: listopad 14, 2022 Kategoria: Historia Laury | komentarzy 13

Wiele osób, które śledzą losy Laury, ma błędne wyobrażenie o stymulatorze nerwów przepony oraz o tym, jak on działa. Ludzie myślą, że włącza się automatyczne, niczym rozrusznik serca, a to kompletna nieprawda. Niektórzy myślą nawet, że stymulator uzdrowił Laurę i rozwiązał wszystkie nasze problemy, a to jeszcze większa nieprawda. Dlatego w tym wpisie rozprawię się z mitami na jego temat....

Czytaj Dalej