Wieje wiatr zmian, oj wieje…
Powrót do szkoły wiązał się u naszej ośmiolatki ze sporymi emocjami. Kto wie, czy to właśnie nie one przyczyniły się do infekcji żołądkowej, która dopadła Laurę tuż przed pierwszym września. Bidulka męczyła się przez tydzień z bólem brzucha, osłabieniem i sennością, musiała przyjmować antybiotyk oraz dużo spać, aby zregenerować siły. Dziś już kryzys wydaje się zażegnany, chociaż bóle brzucha jeszcze do końca nie ustały. Będziemy je wnikliwie „obserwować”, bo u Laury nigdy nie wiadomo, czy to zwykły ból, czy może raczej kolejny atak przebrzydłego Hirschsprunga…
Ja natomiast wylądowałam na szkolnym korytarzu, więc przede mną wiele wolnych godzin do wykorzystania. Zaopatrzona w małe krzesełko, laptopa oraz sprzęt medyczny, siedzę sobie i zagospodarowuję ten czas. Może dzięki temu wpisy na blogu będą się pojawiać nieco bardziej regularnie? 🙂
Na nadchodzącą jesień mamy naprawdę wiele planów, między innymi ruszenie sprawy wszczepienia Laurze rozrusznika, która z kilku przyczyn wciąż nie nabrała rozpędu. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie wreszcie się to zmieni. Przed Laurą również wizyta u ortodonty, gdyż prawdopodobnie będzie musiała nosić aparat na zęby, a także profilaktyczne w jej przypadku USG jamy brzusznej (kontrola antynowotworowa), rentgen dróg oddechowych i kręgosłupa, kilkudniowe badanie serca Holterem oraz wizyta w poradni gastroenterologicznej.
Ponadto, w naszym życiu nastały ostatnio spore zmiany, które na pewno będą miały pożądany wpływ na całą rodzinę! Czy pamiętacie, jak w 2013 roku pisałam o założeniu sklepu internetowego MamaPlus.pl, który powstał z powodu mojej trudnej sytuacji zawodowej? Otóż po 5 latach prowadzenia sklepu, podjęliśmy z Kubą ważną i odważną decyzję, aby ostatecznie zakończyć ten etap życia i przekazać biznes w zupełnie nowe ręce… Przez te wszystkie lata wiele się wydarzyło (np. pojawiła się Kaja), a sklep rozrósł się już do takich rozmiarów, że dłużej nie byliśmy w stanie go samodzielnie obsługiwać – zwłaszcza, że przed nami sporo wyzwań związanych ze zdrowiem i przyszłością Laury. Sklep MamaPlus.pl, aby mógł się nadal rozwijać i cieszyć klientów, potrzebuje „świeżej krwi”, nowatorskich pomysłów, możliwości oraz większych inwestycji. Dlatego kilka dni temu przekazaliśmy go pod nowe skrzydła i mocno trzymamy kciuki za powodzenie właścicieli! – moja mowa pożegnalna znajduje się tutaj 😉
Poza tym… raz na jakiś czas trzeba się w życiu odważyć na coś zupełnie nowego, aby to życie nieustannie miało smak przygody…
Z tego względu, już oficjalnie mogę się Wam pochwalić, że od tej chwili w rubryce „zawód” będę sobie wpisywać „fotograf” i teraz mam zamiar właśnie tym się zajmować. Od jakiegoś czasu, z różnych źródeł dochodzą do mnie informacje, że chyba mam już wystarczające umiejętności, aby bez stresu i bez kompleksów się tym fotografem nazwać. Jeśli chcecie podążać ze mną nowo obraną drogą, to zapraszam, będzie mi bardzo miło w Waszym doborowym towarzystwie!
- Wczoraj opublikowałam pierwszy inauguracyjny wpis na nowym blogu: https://fotonka.pl/blog/ocalic-od-zapomnienia
- A to jest strona internetowa poświęcona fotografiom: https://fotonka.pl
- I jeszcze fanpage, na którym się regularnie udzielam: https://www.facebook.com/FotonkaPL/
Pani Emilio-jestem z Wami od urodzenia Laury i nie ma dnia, abym tu nie zajrzała-uzależnienie..??Tu jest kosmos!Laurę to bym chciała wycałować za każdy JEJ DZIEŃ,za Jej waleczność,mądrość-jest cudowna.Panią i męża daję za przykład dla moich dzieci.Nigdy w nic się tak nie wkręciłam jak w Was. Życzę pomyślności, zdrowia,radości i wszystkiego co najlepsze na świecie.Miło,że mogę Tu być.
To nam jest bardzo miło!!! Dziękujemy❤
Dobrego nowego roku szkolnego! Trzymam za Was kciuki! 🙂
Dziękujemy!
Gratuluję Pani Emilio, wszystkiego dobrego!
Dziękuję!
Jesteście na dobrej drodze do sukcesu
Jesteś niesamowitą kobietą, bardzo Cię podziwiam 🙂 Chciałabym mieć 1/10 Twojej odwagi i inicjatywy 🙂 Trzymam kciuki za nową drogę zawodową – a niezależnie od tego jestem pewna, że się uda! I stawiam, że na fotografii się nie skończy 😉
Bardzo dziękuję!!! ?
A Laura nie miala zadnych problemow z pojsciem w tym roku do szkoly? Nie bylo utrudnien?
Nie. U nas na szczęście obeszło się bez problemów, ale wiele innych niepełnosprawnych dzieci w Polsce nie maiło tyle szczęścia, co Laura 🙁
Te zmiany na pewno mają sens. Gdybyśmy mieszkali trochę bliżej, chętnie zapisalibyśmy się na rodzinną sesję fotograficzną, którą sobie obiecujemy już od kilku lat? może za rok podczas wakacji nad morzem? ? kto wie. Zawsze to będziemy trochę bliżej? Powodzenia we wszystkim!
Kto wie? ? Dziękujemy!
Cudowne wieści Emilko! Trzymamy kciuki ???
Brawo, brawo. ?????
Emilio , nie dość że fantastycznie się Ciebie czyta to i także ogląda 🙂 zdjęcia wysokiej klasy ! Jesteś dla mnie wyrafinowanym fotografem , pełnym niesamowitych pomysłów, urzekających kadrów, zapierających dech w piersiach . 🙂
Dziękuję pięknie! ❤
Gratuluję odwagi w poddawaniu się zmianom. Myślę sobie, że obrastamy rutyną jak tłuszczem i wielu osobom zmiana jawi się jako trzęsienie ziemii ? A jak często życie pokazuje zmiana wychodzi na dobre.
Uczennicy życzę wielu sukcesów i wspaniałych kolegów i koleżanek. Przede wszystkim życzę pomyślnych wyników badań i sukcesu „rozrusznikowego”
Pozdrawiam serdecznie
Dziękujemy!