GPS :)

Autor: Emilia, mama Laury Data: październik 6, 2015 Kategoria: Historia Laury | komentarze 134

Laura do tej pory uczestniczyła już w dwóch uroczystościach ślubnych, ale jeszcze nigdy nie widziała ślubu własnych rodziców! Dlatego dość emocjonujący był dla niej moment, gdy pewnej październikowej soboty „staruszkowie” postanowili włożyć sobie na palec GPS…

Rodzice jak pomyśleli, tak zrobili – jednak nikogo nie zaprosili, prawie nikomu nie powiedzieli, prawie nikogo nie powiadomili. Było cicho, skromnie, kameralnie – bez zbędnych fajerwerków i bez patetycznych słów. Ale za to z jednym małym gościem honorowym, któremu z ciekawości oczy błyszczały bardziej, niż cekiny na granatowej sukience.

I chyba się Laurze podobało, gdyż po zakończonej uroczystości zapytała: „Mamo, a czy w następną sobotę znów weźmiecie sobie ślub?” 🙂

PS. Fot. ciocia Natalia.

Laura

komentarze 134

  1. Gratulacje ! I wszystkiego co Najpiękniejsze dla Was Kochani !!!

  2. Gratulacje!!! wszystkiego najlepszego zdrowia i szczęścia!!!!

  3. Fantastycznie! Wszystkiego szczęśliwego, pomyslnego, radosnego dla Was wszystkich :)!!

  4. Gratuluję!!! Wszystkiego dobrego:)

  5. GRATULACJE!!!?

  6. Gratulacje!

    • Mój kolega mówi, iż nietaktem jest nie pojawić się na ślubie rodziców 🙂

  7. ”bo dla niektórych warto się rozpuścić”to słynne słowa bałwanka Olafa, którego dzięki Laurce poznałam.
    Dużo Błogosławieństwa Bożego każdego dnia Drodzy Nowożeńcy !!!
    Gorzko, gorzko…;)

  8. Gratuluję! Uroczystość bez pompy i mnóstwa gości, ale radość, szczęście i luz. Pozdrawiam i życzę aby te emocje pozostały z Wami na całe życie. Wszystkiego dobrego.
    R.

  9. Witam
    Trafiłam na blog w związku ze zbieżnością imion córki. Nasza Laura ma już lat 13. Czytam blog od lat, podziwiam. Pani przeżycia działają na mnie inspirująco i mobilizująco. Małżeństwo uważam za święte. Do tego też potrzeba odwagi i sił oraz wyrzeczeń. Wiem o tym od 18 lat. Gratuluję. A

  10. Gratulacje!!!Niech wspólne życie przynosi Waszej rodzince same chwile radosne,a miłość która Was łączy niech szybko pokonuje wszelkie trudności.

  11. Serdeczne gratulacje! Życzę Państwu szczęścia, szczęścia i spełnienia w każdej sferze życia. Życzę najpiękniejszych wzruszeń, nacudowniejszych niespodzianek od losu. No i zdrowia, jeszcze raz zdrowia

  12. Gratulacje! Pamiętam pierwsze wpisy na blogu Laury… śledzę te wszystkie zmiany, wpadam średnio raz na kilka miesięcy i „nadrabiam”. Zasługuje Pani na wszystko, co najlepsze. Życzę Wam wszystkiego dobrego!

  13. Brawo! Wszystkiego najlepszego !

  14. Wszystkim Państwu bardzo serdecznie dziękuję za życzenia!!!

  15. Emilko z calego serca ci gratuluje i bardzo sie ciesze ze jestes szczesliwa wielu pieknych rocznic wam zycze buzuaki dla Laurki

  16. Gratulacje i spełnienia marzeń na nowej drodze życia!!!

  17. Szczere gratulacje dla całej rodziny 🙂 !. Zasługujecie na pełnie szczęścia. Przed wami niejedno wyzwanie, ale niech ta podróż będzie dla was piękna, a osiągnięte cele nigdy nie będą końcem lecz zawsze początkiem.

  18. Gratuluję 😀

    Troszeczkę żałuję, że nie ma zdjęcia. Ale rozumiem powody tej decyzji i ją uszanuję.

    PS. Za rok możecie odnowić przysięgę 😀

  19. GRATULEJSZYN!!!

  20. Serdeczne gratulacje:)!

  21. Życzę dużo szczęścia i cieszę się, że wszystkie puzzle w Twoim życiu zaczynają się układać 🙂

    Jednak po raz kolejny wchodząc na bloga i widząc takie ataki jak ten na Kasię mam to samo wrażenie, że nie długo na tym blogu pojawi się zamknięta lista komentarzy w formie rozwijanej listy, które „wolno” tu zamieszczać.

  22. Czytam Waszego bloga od samego początku, pamiętam pierwsze dramatyczne notki pochłaniane z wypiekamyi na twarzy i łzami w oczach. Nigdy nie odczułam potrzeby komentowania, zostając w cieniu jako wierny, ale cichy czytlenik, ale dziś nie mogę sobie tego odmówić…
    Gratulacje! Wszystkiego naj, naj, najlepszego! Bożego błogoławieństwa na nowej drodze życia! Jesteście wspaniali.

  23. Gratulacje! Miłość już macie, więc życzę tego czego Wam brakuje! Wasza historia utwierdza mnie w przekonaniu, że nic, nawet największe dramaty ,nie dzieją się przypadkowo. I jeszcze życzę aby, za ,powiedzmy 20 lat, Laura zamieściła na blogu zdjęcia i wpis z imprezy rocznicowej swoich „starych”;)

  24. Serdeczne gratulacje!!! Wszystkiego dobrego!

  25. Cudna wiadomość!! Aż mi dech zaparło z radości. Bardzo się cieszę 🙂 Niech całe Wasze życie będzie przepełnione zdrowiem, spokojem i miłością 🙂 Gratuluję Wam bardzo i życzę samych tylko wspaniałości. Pozdrawiam.

  26. Wielkie gratulacje ! Niech życie układa się tak jak sobie planujecie i marzycie !

  27. GRATULACJE !
    Miłości, zdrowia, sił do walki z życiem i dużo poczucia humoru !

  28. Bardzo, bardzo się cieszę, że jesteś szczęśliwa 🙂
    Wszystkiego najlepszego!

  29. Gratulacje! 🙂 My z narzeczonym mówimy „tak” 6 sierpnia przyszłego roku. I mimo, że na liście gości jest 80 osób najwazniejszym gościem będzie nasz największy cud, skarb i szczęście: wtedy ok trzymiesięczny! Teraz ma 14 tygodni i jest złośliwy bo lekarz na usg ma problemy ze zmierzeniem okruszka i musi nieźle się „nagimnastykować” by powiedzieć młodej, drżącej mamie: JEST ZDROWY.

    Wszystkiego najlepszego dla Was, cudownych rodziców malutkiej bohaterki. Mimo przykrych chwil, które was czekają macie siebie.. Kiedy patrzy się na wasze zdjęcia, jeśli już tu się pojawią, widać że miłość i przeznaczenie istnieje 🙂
    Pozdrawiam was gorąco!

  30. Emilko, cudowne wieści przekazujesz 🙂
    Życzę Wam samych sukcesów i wiecznej miłości, przyjaźni i zrozumienia 🙂

  31. WOW!!! :D:D:D
    Gratulacje serdeczne!!!!!
    🙂

  32. Zwykle nie piszę komentarzy, żeby nie dokładać Pani pracy z czytaniem, ale teraz muszę. 😉
    GRATULUJĘ z całego serca i życzę Państwu miłości na zawsze, szczęścia wspólnych poranków i wieczorów oraz sił aby wspólnie przeciwstawić się przeciwnościom.

    Czytelniczka od początku. 🙂

  33. Jaka cudowna wiadomość! Gratulacje prosto z serca 😀

    • Piękne gratulacje i bezwarunkowej miłości życzymy..no i zdróweczka?

  34. Jaka wspaniała wiadomość 🙂 serdeczne gratulacje!

  35. Serdeczne gratulacje ! 🙂

  36. Bez zbędnych słów: spełnienia marzeń♥

  37. To chyba Twój najkrótszy wpis..;) i dobrze,bo Wasza miłość broni sie sama w sobie i jestem o Was spokojna, hehe.i jak pisałam na fb- bedziemy wspólnie liczyc lata i byle było ich jak najwiecej;) Paulina S.

  38. A ja trochę z innej bajki. Śliczny sweterek. Sama dziergałaś?

  39. Najserdeczniejsze gratulacje 🙂 A córcia boska 🙂

  40. Serdeczne gratulacje i wszystkiego, co najlepsze:)dużo szczęścia i miłości oraz zdrowia dla ślicznej Laurki:)

  41. To był naprawdę prawdziwy ślub??? Bo jeśli tak to super, co małżeństwo to małżeństwo . Rzecz święta. Gratuluję

    • ha ha ha 🙂 Nie, ślub był na niby 🙂

  42. Cieszymy sie razem z Wami 🙂 Jeszcze piec minut temu mialam dola….pomyslalam ze zajrze do Laurki.Humor poprawiony na reszte dnia.:)

  43. Ogromne i najszczersze gratulacje 🙂 WY jesteście dla siebie stworzeni 🙂

  44. Moje najszczersze gratulacje!!! Też mi się marzy taki ślub po cichu, „dwa świadki, 2 placki”. To bardzo dobrze,że Laura podczas uroczystości spisała się na medal, nie miała z wrażenia żadnych trudności z oddychaniem i mogliście się z Mężem skupić tylko na sobie i swoim szczęściu.Teraz tylko Kuba, o ile oczywiście taka będzie jego wola,adoptuje Laurkę, formalnie uzna ją za swoją córkę i oficjalnie będzie mogłam mówić do Niego: Tatusiu.Cudownie!

    • Obiecalam sobie , ze nie bede dyskutowac, ale droga Kasiu – jak to ” milo ” , ze juz zaplanowalas zycie pani Emilki i pana Jakuba ! A to ” formalnie ” i ” oficjalnie ” – co to w ogole jest ?! Pan Jakub juz nie raz pokazal , ze jest Tata Laury ! Do tego nie potrzeba zadnych oficjalnych namiarow ! To bardzo prywatna sprawa dwojga / trojga ludzi. A czytelnikom bloga nic do tego !!!

      • Dobrze Eda napisałaś… mam identyczne wrażenia do tego komentarza… co to w ogóle za teksty „oficjalnie i formalnie”?? total masakra! i jeszcze te hasło na koniec, że Laura bedzie mogła oficjalnie do Kuby mówić Tatusiu… WTF? A do dnia ślubu Laura mówiła „Tatusiu” szeptem tak żeby nikt przypadkiem ‚OFICJALNIE’ nie słyszał czy jak????? Miala się z tym kryć? No ludzie, opanujcie się… Za chwilkę jeszcze bedziecie się domagać tutaj skanu odpisu aktu ślubu i 6 zdjęc dokumentujących to wydarzenie, aby mieć pewność czy aby na pewno to prawda i czy rzeczywiście autorka bloga nie kłamie i nie robi sobie sztucznej popularności na swoim blogu pisząc o ślubie …
        Droga Emilo, ja Ci z całego serca gratuluję ślubu, świadectwo wspanialej rodziny dajecie każdego dnia, miłości macie całe multum :))) Więc ja Wam życze tak po prostu na tej nowej drodze DUŻO SPOKOJU !!! :)))))

      • Droga Edo!

        Nikomu nie zamierzam absolutnie planować życia.Tylko po prostu jestem prawnikiem i z własnego doświadczenia wiem,że pewne rzeczy warto czasem mieć na piśmie, bo „na gębę”, to nic nie ma.Z EMOCJONALNEGO punktu widzenia ja wcale nie kwestionuję tego,że Jakub kocha Laurkę i już od bardzo dawna traktuje Ją jak własną córkę, czego daje nieustanne świadectwo.Tyle,że w sytuacji, gdyby HIPOTETYCZNIE Emilia jako żona Kuby znalazła się w stanie uniemożliwiającym jej podejmowanie jakichkolwiek decyzji życiowych, także tych dotyczących Laury, to z prawnego punktu widzenia Kuba miałby ograniczone pole manewru co do decydowania o sprawach Laury, bo niby jako kto? Dlatego „papierek” czasem może ułatwić wiele spraw, ponieważ bywa,że emocjonalny stosunek do człowieka, a litera prawa to zupełnie inna bajka:) Jeśli Emilia jako Autorka bloga czuje się oburzona/zdegustowana komentarzami niektórych Czytelników, w tym również moimi, to niech ich po prostu nie publikuje.
        Oficjalnie przepraszam Cię Emilio,jeżeli poczułaś się dotknięta moimi komentarzami-naprawdę nie miałam nic złego na myśli! Z całego serca życzę Waszej Rodzinie dużo szczęścia!!!

        • Nie chciałabym brać udziału w tej dyskusji, ponieważ temat tu poruszany to jest wyłącznie sprawa nas-rodziców Laury i żaden z Czytelników nie powinien w to ingerować. Sami wiemy, jak mamy kierować własnym życiem i życiem naszego dziecka, dlatego wolałabym, aby nikt tu nam przyszłości nie planował. Znamy też aspekty prawne i raczej ogarniamy rzeczywistość, w której żyjemy, dlatego naprawdę nie potrzebujemy, aby ktoś wyręczał nas w naszych życiowych planach. Sami podejmujemy decyzje z pełną za nie odpowiedzialnością, a Czytelników co najwyżej o niektórych z nich możemy w stosownym czasie poinformować. Proszę w tej sprawie o zrozumienie i zaniechanie dalszego wypowiadania się na ten temat. Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi – po prostu chcę uciąć dyskusję, zanim przerodzi się ona w coś przykrego i niepotrzebnego. Jest pod tym postem wyjątkowo miło i chciałabym, aby tak zostało 🙂

          Zaś co do zdania „Jeśli Emilia jako Autorka bloga czuje się oburzona/zdegustowana komentarzami niektórych Czytelników, w tym również moimi, to niech ich po prostu nie publikuje” – jasne, że mogę nie publikować, ale nie zmienia to faktu, że najpierw muszę je przeczytać… Dlatego czasem lepiej napisać mniej, niż o jedno słowo za dużo 🙂 Pozdrawiam wszystkich i bardzo dziękuję wszystkim za życzenia!

          • Tak czy siak, bardzo przepraszam.U mnie zawsze co w sercu, to na języku i nie zawsze się to musi wszystkim podobać:(

        • ja nie znam tej rodziny tylko przez przypadek tu zajrzałam ale tekst pani prawnik jest delikatnie mówiąc … żenujący. Bycie prawnikiem spowodowało u pani brak taktu? Sprawy o których pani piszę są MEGA delikatne i BARDZO osobiste i tego typu rad raczej nie udziela się na forum – to moje osobiste odczucie…

          • Kobity, ogarnijcie się chociaż pod tym wpisem.

          • Dlaczego tekst Pani prawnik jest żenujący? napisała trafne i dobre spostrzeżenia w kulturalny sposób, wiec nie rozumiem oburzenia. Pani Emila podjęła decyzję o upublicznieniu w jakiś sposób swojego życia, prosząc o pomoc dobrych ludzi i dzięki Bogu, ze tacy są, cudownie, ze pomagają, że wspaniałą rodzina tak dobrze sobie radzi z chorobą córki, że odnajdują szczęście w codziennym życiu, jednak niestety upublicznienie swojego życia wiąże się z pewnymi konsekwencjami, ludzie pytają, radzą, są ciekawi po prostu zostali wpuszczeni może ,, internetowo”, ale jednak wpuszczeni do waszego życia i chcą w nim jakoś wziaść udział, byle to było w delikatny i taktowny sposób.

    • Obiecalam sobie, ze nie bede dyskutowac , ale…. Droga Kasiu… Jak to ” milo ” , ze zaplanowalas zycie i przyszlosc Laury , pani Emilki i pana Jakuba ! A to ” formalnie i oficjalnie ” – co to w ogole jest ? ! Rece opadaja …

    • A teraz nie może mówić do niego tatusiu? Napisz im scenariusz na całe życie …

  45. Serdecznie gratulacje!!! :*

  46. Gratuluje i życzę szczęścia ! Spełnienia marzeń, wsparcia w sobie nawzajem i ogromu miłości ! 🙂

  47. Gratulacje i najserdeczniejsze życzenia wszystkiego co najlepsze! Laura jak zwykle urocza 🙂 Udane „grzybobranie poślubne”, to znakomity znak 😉 A październik to świetny miesiąc na ślub- wiem, bo kilka ładnych lat temu, również w październiku, nałożyłam gps na palec idealnego męża 🙂

  48. Z (byłym) mężem zrobiliśmy tak samo. O ślubie wiedziało chyba z 5 osób, z czego na uroczystości były 4, w tym gość honorowy – nasz siedmiomiesięczny Syn.

  49. Pani Emilio, cudownie!!!!!! Wspaniała wiadomość!!!!! Nie znamy się prywatnie, chociaż czytam regularnie Pani bloga, ale się bardzo wzruszyłam, i gdybym nie była teraz w pracy to pewnie ryczałabym w domu ze szczęścia.
    Wszystkiego dobrego. Nie umiem składać pięknych życzeń, ale jednego na pewno Wam życzę: abyście byli dla siebie nie tylko współmałżonkami, ale przede wszystkim najlepszymi przyjaciółmi. Ja sobie bardzo cenię przyjaźń z moim mężem, stąd te słowa, które nie tylko napisałam, ale również czuję.
    Serdecznie pozdrawiam:):):)

  50. Gratulacje!

  51. Rzeczywiście nieoczekiwane wydarzenie! Gratuluję ze szczerego serca, pomyślności, niech wszystkie marzenia staną się rzeczywistością, i to natychmiast po zamarzeniu. Laury projekt cotygodniowego ślubu nowatorski, widać, że atmosfera była cudowna i miłość krąży. Szczęścia życzę!

  52. O cholera! GRATULACJE!!! Wszystko co robicie jest takie wzruszajace!!!!
    Widzialam zmiane nazwiska i tak sie domyslalam:)
    Bardzo sie ciesze!
    Duzo zdrowka i milosci!

  53. Gratulacje! Wszystkiego co najlepsze na Nowej Drodze Życia. 🙂

  54. Wszystkiego najlepszego na tej drodze! Oby między Państwem było równie pięknie, jak przed ślubem, a jeśli to możliwe, nawet piękniej. Dziękuję za podzielenie się tą wiadomością z czytelnikami.

  55. Gratki!

  56. 🙂 🙂 🙂 Ale wiadomość.Szkoda,że taki krótki ten pościk.Gratulacje dla Ciebie i MĘŻA 🙂

  57. Wlasciwie to wielu gosci ani swiadkow Wam nie potrzeba, Bo swoim postepowaniem dajecie ciagle swiadectwo, ze w nieszczesciu I chorobie mozecie na siebie liczyc. I dlatego mam nadzieje, ze los Wam to wynagrodzi wieeeelkim szczesciem, zdrowiem Laurki I spelnieniem wszystkich Waszych marzen. Sto lat dla Mlodej Pary! Xxx

  58. Gratuluję i życzę dużo miłości wytrwałości na kolejne lata 🙂 jak przeczytałam to mi się łza zakręciła w oku i gęsia skórka pokazała na rękach ale to ze szczęścia.

  59. Choc życzenia od Nas już otrzymaliście, nic nie stoi na przeszkodzie życzyć Wam wszystkim wszystkiego dobrego od nas wszystkich jeszcze raz. Pozdrawiamy i ucałowania dla Laury.

  60. Wszystkiego co najlepsze na wspolnej drodze zycia. Zdrowia i szczescia, bo to najwazniejsze.

  61. Serdeczne życzenia na dalszej drodze wspólnego życia, gratulacje

  62. wspaniała wiadomość, zatem życzę wszystkiego najlepszego dla Was. A grzybek to „prezent ślubny” od Laurki dla rodziców?

  63. Cudowna wiadomość. Bardzo Państwu gratuluję. Łączę serdeczne pozdrowienia dla Nowożeńców oraz uściski dla Laurki 🙂

  64. Młodej Parze STO LAT! 🙂

  65. Przeczuwalam! Gratulacje!!!!!

  66. Gratulacje! Wspaniała wiadomość:)

  67. A gdzie zdjęcie ze ślubu|?;)Wielkie gratulacje!!

    • Zdjeć ze ślubu nie będzie na blogu. Pozostaną w naszym prywatnym albumie. Pozdrawiam!

      • No szkoda:)Jakoś to przeżyję:)Jeszcze raz pozdrawiam!

      • szkoda. na pewno byłyby wyjatkowe, bo domowe. może ślub byl w ogrodzie?

        • Nie, nie był w ogrodzie. Nie, zdjęcia nie były domowe – mieliśmy fotografa.

    • Ślub własny to tak prywatna sprawa, że nie wyobrażam sobie, żeby p. Emilia wstawiała z tego wydarzenia zdjęcia. I tak się cieszę, że zdecydowała się o tym tu napisać, bo wcale nie musiała.
      P.S gratulacje i życzenia szczęścia w tym nowym dla Was etapie 🙂

  68. Ale fajnie! 🙂

  69. A to niespodzianka. Gratulacje !!! 🙂

  70. Witam Pani Emilo … Pewnego dnia całkiem z przypadku znalazłam Pani blog jest piękny i cudowny opowiada o tym jak walczy Pani o szczęście córki 😉 Jestem godną podziwu 😉 !!! Również mam córkę o imieniu Laura również ma 5 lat i mam jeszcze 2 letniego synka . Nigdy nie przeżyła choroby dziecka ,ale od dzieła musiałam zmierzać się z chorobą brata …. Kiedyś nie było ani warunków ani żadnych mozliwosc i leczenia dzieci.. Patrząc na Pani walkę o zdrowie Laury przypomina mi Pani moja mamę kiedyś…. Podziwam Panią 😉 jak i moja mamę. Mój brat ma dziś 30 lat nic nie zmieniło się od dzieciństwa jest tak samo chory…. Cudem który orzekli jedynie lekarze jest to że samodzielnie chodzi …. Nie cierpi w prawdzie na tak poważną chorobę jak Pani córka ale los od początku go nie rozpieszczal gdy przyszedł na świat miał tylko 2 punkty w skali Aphgra … Porażenie mózgowe ,złamany lewy bark ,paraliż lewej strony ciała i z czasem okazywało się więcej cysta na mózgu przyrośnięte serce…. 1,5 w szpitalu faszerowany prochami tak jak to pani opisuje po wypisie dziecka do domu zero odruchu ssania karmienie mniej więcej 15min jedną łyżeczka efekt sond i królowej… Do 5 roku życia nie był w stanie samodzielnie chodzic rodzice robili mu samodzielnie chodziło coraz to wyższe aby w końcu się nauczył w czasach komuny nie było to łatwe … W końcu osiągnęli swój cel i na świat przyszłam ja stało się jasne dla mojej mamy że będzie ciężko 2 dzieci tetrowe pieluchy których pranie sięgało 100szt dziennie …. Rodzice walczyli o szkoły i wszystko inne nie wywalczyli nic dopiero samodzielnie w wieku 10 lat zaczol chodzic na toalete i pic .. O samodzielnym jedzeniu czy kapieli do dzis mozna zapomniec … Rehabilitacja tylko praca rodzicow…więc choć im się nie udało a potem było za późno wierze że Pani wywalczy wszystko dla swojej pieknej wspaniałej i cudnej córki !!!!

    • A cudem że chodzi nazwali dlatego że lewa nogą jest krótsza od prawej aż 17cm… Dlatego wierze że dla Laury znajdzie się lekarstwo i ulecza je całkowicie życzę jej tego z całego serca!!!!

  71. Wszystkiego co najlepsze i najwspanialsze! Serdeczności i miłości! Pozdrawiamy

  72. Ogromnie gratuluję! Tobie cudownego partnera, mężowskiej perełki. Mężowi najNAJnaj pod każdym względem żony a Laurce cudownych rodziców połączonych już ostatecznie GPS-ami 🙂

  73. Jaka wspaniała wiadomość!!! Wzruszyłam sie i życzę Wam wszystkiego najlepszego.! Cieszę się że znaleźliście siebie i że informacjà o ślubie podzieliliście się z czytelnikami 🙂 jesteście dla siebie stworzeni i to widać w Waszych spojrzeniach a Laura to najpiękniejszy gość i to właśnie dzięki niej poznaliście się przecież ( tak pamiętam tę notkę gdzie to opisywałaś) bardzo sie cieszę Waszym szczęściem 🙂

  74. serdeczne gratulacje!!!! 🙂

  75. Gratulacje!Zycze długich lat w milosci i zdrowiu.

  76. gratulacje!

  77. Hej, dobrze wyczułam po ostatnim wpisie! ?
    Emilko i Kubo ❤ życzę Wam zawsze pięknej miłości, mimo chorób Laury – wielu beztroskich (jak sierpniowy urlop) chwil i spełnienia każdego marzenia – Wasza Trójka na to zasługuje! ?
    Bardzo, bardzo się cieszę i serdecznie gratuluję!!!??

  78. WOW!!!
    Emilia, Kuba moje gratulacje!
    Na nowej drodze życia wszystkiego najlepszego!!!
    (i nie „spieprzcie” niczego. Piszę tak, bo właśnie się rozwodzę, po 20 latach małżeństwa, przez 15 lat reanimowałam trupa a w nagrodę dostałam tylko kolejną zdradę. Emi zna moją historię…)
    Trzymam za Was kciuki!!! Wam się na pewno uda!!!
    Musi. Ja nadal wierzę w miłość. Tylko po prostu wyszłam za mąż za niewłaściwego człowieka i mam teraz zmarnowane życie.
    Ale ja je sobie powolutku odbuduję… powstanę jak feniks z popiołów, otrzepię się z toksycznego związku i pójdę do przodu!
    Bo bardzo chcę być szczęśliwa. I jeszcze kiedyś będę 😉 Choćby nie wiem co!
    Zasługuję sobie na to. Zbyt wiele wybaczyłam a już 15 lat temu nie było warto.
    Mój mąż twierdzi, że za bardzo zajęłam się swoimi pasjami, zamiast nim. Szkoda, że mówi mi to dopiero teraz. Wcześniej nie chciało mu się ze mną o tym porozmawiać. Duma mu na to nie pozwalała. Łatwiejszy i atrakcyjniejszy był skok w bok, niż szczera rozmowa i próba naprawienia w odpowiednim czasie…

  79. Serdecznie Wam gratuluję! Jesteście niesamowici! Szczęścia i miłości! Wszystkiego dobrego!

  80. Serdecznie gratulujemy :-):-):-)

  81. Gratulacje! Dużo dużo miłości i wytrwałości! 🙂

  82. Tak bardzo, z całego serca się cieszę i życzę Wam samych szczęśliwych dni w zdrowiu i dostatku! Spodziewałam się takiego obrotu spraw gdy przeczytałam o wyzwaniach w najbliższych miesiącach, powiem , że w tyle głowy mam jakiś głos, ktory mi szepce…<3
    Dwie połówki jednego jabłka itp. to o Was. Wszystkiego najwspanialszego na najbliższe 100 lat!

  83. Wspaniala wiadomosc 🙂 GRATULACJE :-* WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ZYCIA!! SAMYCH SZCZESLIWYCH DNI 🙂

  84. Wspaniały news. Piękna miłość. Łezka się kręci w oku.

  85. Najpiękniejsza wiadomość dzisiejszego dnia 🙂 Gratuluję i życzę Wam długiej wspólnej drogi, bez wybojów i zakrętów, za to pełnej ciekawych przystanków.

  86. Szczere i najlepsze gratulacje! Wszystkiego co najpiękniejsze dla Waszej trójki na Nowej Drodze Życia! <3 🙂

  87. Sto lat w zdrowiu dla Wam wszystkich 🙂

  88. Gratulacje i ta nowa droga zeby już nie była wyboista tylko gładka jak stół,aby Wam się wszystko powiodło o czym marzycie z całego Wam serca życzę

  89. Niby to taka oczywistość, a jednocześnie taka radość! :)))

  90. Gratuluję z calego serca!!!
    Ale super wiadomość.Szczęścia i miłości ?

  91. I pięknie!!!! 🙂
    GRATULACJE!!!!!!! 🙂

  92. ♡♡♡♡♡

  93. no … nareszcie !!!!!!! 🙂 Gratuluje 🙂

  94. Cudownie!!!!!!!! Wszystkiego najlepszego na wspólnej drodze życia. A Laura wyglądała obłędnie

  95. Całuję, ściskam i wszystkiego najnajlepszego życzę! :*

  96. Gratulacje!!!

  97. Pani Emilko, nie znamy się generalnie, ale wpadłam na Pani bloga dobry rok temu i wciąż wypiekami na twarzy czytam każdą Pani notkę i oglądam cudowne zdjęcia. Dopiero później jak Pani Brat robił u nas prawko okazało się, że Pani to swojska – dolnośląska 😉 Mimo to, nie o to mi chodzi. Bardziej idzie mi o to, że mocno trzymam za Waszą rodzinę kciuki, za to, żeby Mała Laura wciąż się tak pięknie uśmiechała i była wciąż tak szczęśliwa jak jest, pomimo tych wszystkich piekielnych chorób. No i oczywiście – dużo radości, Miłości i szczęścia na nowej drodze życia! I wielkie gratulacje! Jeszcze raz – trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie!

    • Dziękujemy!!!

  98. Serdecznie gratuluję i życzę dużo szczęścia na nowej drodze życia.

  99. Gratulacje 🙂 życzę Wam wielu wspólnych szczęśliwych chwil 🙂

  100. Gratulacje! Życzę Wam wielu lat w zdrowiu i miłości!

  101. W końcu! I odtąd żyli długo i szczęśliwie! Amen

  102. Gratuluję z całego serca!:)

  103. Gratulacje. W sumie to chyba najwyższa pora, bo jesteście cudowną rodziną 🙂

  104. wspaniala wiadomosc !Kochani zycze Wam wszystkiego najlepszego i
    duzo milosci

  105. Cudownie!!! Gratulacje !!

  106. Ogromjie gratuluje!!! I za tak powiem: no wrezcie!!! Mama i tata z gpsem. Laurka wyglada jak z bajki.

  107. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Cudownie!!!!!!
    Gratuluję i z całego serca życzę Wam zdrowia przede wszystkim i abyście zawsze się kochali i mogli na siebie liczyć!
    Szczęścia!

  108. Gratulacje 🙂

  109. cudownie! najszczersze i najlepsze zyczenia i gratulacje. dobrej drogi 🙂

  110. Wszystkiego co najlepsze i najcudowniejsze na Nowej Drodze życia 🙂 no nie koniecznie zaczynajacej sie co sobota od nowa haha a Laura wygladała bosko 😉

  111. Gratulacje!!! 🙂

  112. Cudnie! Wszystkiego najpiękniejszego dla Was!

  113. Gratuluje 🙂

  114. Gratulacje!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Publikując komentarz, jednocześnie wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Administratora Danych Osobowych bloga www.kochamylaure.pl moich następujących danych: podpis, e-mail, adres IP, w celu i w zakresie do tego niezbędnym. Przetwarzanie danych odbędzie się zgodnie z obowiązującym prawem, a w szczególności z przepisami Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. (zw. RODO) i polityką prywatności znajdującą się pod adresem www.kochamylaure.pl/polityka-prywatnosci/