Ano miłość
Pewnej słonecznej soboty postanowiłam poćwiczyć nową dla mnie formę fotografowania dzieci – fotografię studyjną. Nie mam studia, żadnego profesjonalnego tła, ani też potrzebnych do tego celu lamp, co znacznie utrudniło wykonanie zadania. Ale za to mam w salonie duże jasne okno oraz dwie przeurocze modelki, których niejeden fotograf mógłby mi szczerze pozazdrościć. Zrobienie spójnej sesji małym dzieciom to spore wyzwanie, więc nie będę ukrywać, że trochę było z tym wszystkim zachodu.
–
Czego nie widać na zdjęciach?
- Tego, że zamiast profesjonalnego studia był nasz domowy salon, zamiast tła czarna zasłona, a zamiast lamp majowe słońce.
- Tego, że dziewczyny niemiłosiernie się wierciły, notorycznie zadzierały kiecki i że każda zerkała w inną stronę.
- Tego, że Laura przed sesją zapomniała umyć nóg…
- Tego, że Kaja w pozycji na brzuchu śliniła się niemiłosiernie, co chwilę wypuszczając z buzi bańki w kierunku obiektywu.
- Tego, że Kuba robił za stelaż i siedząc na kuchennym stole przytrzymywał nasze prowizoryczne tło, nabijając się przy okazji z moich podłogowych pozycji.
- Tego, że ubranka do sesji nie zostały zakupione w żadnym sklepie, tylko uszyte rękami naszej zdolnej sąsiadki Wioli.
- Tego, że po skrupulatnych przygotowaniach, przebraniu, ustawieniu dzieci oraz umyciu im nóg, mamuśka się zorientowała, że w aparacie ma całkowicie rozładowane akumulatory (no i oczywiście żadnych zapasowych)!!!
- Oraz tego, że gdzieś tam, za promiennym uśmiechem Laury, czai się bardzo niebezpieczna klątwa Ondyny…
–
Co w takim razie widać na zdjęciach?
- Ano miłość widać. Po prostu miłość. 🙂
PS.
A na koniec jeszcze krótki filmik, przedstawiający kulisy naszej sesji. Nagrał go mój małżonek, dumnie zasiadający w loży szyderców…
Film dostępny także w serwisie YouTube.
Pozdrawiam i gratuluję sesji. I super rodziny! 😀
Przepiękne zdjęcia. Widać na nich siostrzaną miłość 🙂 zdjęcia jeszcze piękniejsze niż te czarno-biale. Dziewczynki trochę podrosna, Ty pocwiczysz na nich sesje dziecięce i kto wie czy jeszcze w tym wcieleniu nie będziesz profesjonalnym fotografem 😉
Modelki najcudowniejsze na świecie! :))))) Naprawdę do pozazdroszczenia!!!
Słoneczne pozdrowienia ze Śląska!
piekne fotki, piekne córki- gratuluje. 3mam kciuki za zdrowie
Też bym chciała tak umieć… Zdjęcia robione w dzień, a efekt jak ze studia… Piękne
Ueocze jak zawsze i widac,ze wspolpracowaly.Brawo.Zastanawiam sie tylko jak dziewczynki zniosly tworzenie napisu na stopkach.? Musialo byc wesolo.☺
Było 🙂
Cudowne modelki ?
Wyjątkowa sesja! I modelki, i Ty Emily 😉 Buziaki dla dziewczyn i chłopaka!
Pozdrowienia dla Dziewczynek , Kuby i Ciebie Emilko !
❤
Cudowne!!!
To najslodsze modelki jakie widzialam ??????
Pięknie!!!A dziewczynki na wybieg…tylko Kajka chodzić się nauczy?
Witam! Weź się, Kobieto…Przez Ciebie to skupić się nie można, skoncentrować, tylko wchodzi „się” na tę stronę i czyta, i ogląda, i czyta, i ogląda, i czyta, i ogląda… Gdybym miała taką siłę charakteru, jakiej nie mam, to obejrzałabym raz i spokój! A tak…. 😉
A tak poważnie, to myślę sobie, że Twoje ostatnie wpisy są niczym finezyjny „gest Kozakiewicza” względem trudów, przeciwności i „niekorzystnych czynników zewnętrznych”. A dla mnie – źródłem podziwu, zachwytu, dowodu, że siła człowieka może nie mieć granic… Gdybym miała taką siłę charakteru, jakiej nie mam, to obejrzałabym raz i spokój! A tak…. 😉 Pozdrawiam
Piękne dziewczyny, super sesja!
Fantastyczne!
Ja czytam Panią z zachwytem..Podziwiam..i zastanawiam się skąd tyle SIŁY..Ale Pani i Kuba po prostu jesteście WIELKIMI WSPANIAŁYMI LUDŹMI.?Córeczki CUDO!
Uwielbiam Was dziewuchy! Uwielbiam!
Pięknie Co tam czyste nogi 🙂
Cudne Dziewczynki ! Mnie urzekly szczesliwe oczy Laury 🙂
A mnie chyba najbardziej rzuciło się w oczy to, że Laura wygląda naprawdę apetycznie. Widać, że przybrała na wadze:)
To prawda! Waży już prawie 16 kg 🙂
Świetnie to wyszło. Profeska 😀
Cudne, cudne po stokroć cudne zdjęcia❤❤❤ Gratulacje???
Cudne, cudne po stokroć cudne zdjęcia❤❤❤ Gratulacje???
Przepięknie – gratuluję!
Przepiekne , mój zachwyt niema granic ?
Pani Emilio jaki to typ aparatu ?
Dziękuję. Fotografuję Canonem.
Po prostu eksplozja uczuć….:)
Slicznie 🙂
Emilio, nawet nie wiesz, ale dzieki Tobie i moje zdjecia- choc tylko z marnego telefonu- zaczynaja wygladac lepiej. Zaczelam bowiem zwracac uwage na kompozycje zdjecia , tlo i odrobine obrabiam, na tyle ile prosty program pozwoli. Przyjemniej sie na takie zdjecia patrzy:)
Super!!! Cieszę się, że szukasz tutaj inspiracji 🙂 Zdjęcia to wspaniała pamiątka na lata – warto dbać o ich wygląd 🙂
Dokladnie. Jeszcze nie podziekowalam za to, co niniejszym czynie 🙂
ps. nie moge sie napatrzec na te fotki!
Cudowne dzieci !
Zazdroszczę Ci Emilio takich umiejętności ! Nie widziałam wielu tak dobrych sesji !
Moje dzieciaczki też mają wyznaczony termin sesji w następnym tygodniu ale nie wierzę że efekty będą tak dobre jak Wasze zdjęcia.
Gdybyś tylko zajęła się fotografią dziecięcą zawodowo to jakby co moje dzieciaki są pierwsze w kolejce 😉
W następnym życiu to będzie mój zawód, już postanowiłam 😉
Przecudowne, przewspaniale i cudowne dziewczynki! Ma Pani talent i kochane male sloneczka 🙂 w zasadzie maja Panstwo 😉 pozdrawiam i caluje 🙂 i wciaz jestem z Wami myslami!
Piękne zdjęcia!!! Cudne siostry!!!
A nieumyte nogi wymiatają, choć ich nie widać 😉
Nie widać, bo przed sesją szybko je dziewczynom umyłam ?
Piękne dziewczątka. Wspaniały pomysł ze stópkami:-) Nie widać nieprofesjonalizmu, widać za to szczęście i miłość <3
❤️❤️❤️❤️❤️ Cudowności !
Miłość, radość, piękne dzieciaki – to jest dla Pani rodziny typowe, ale tak starannie ogarniętych włosów Laury, to jak czytam bloga, nigdy nie widziałam 😉 Musiało to stanowić niezłe wyzwanie 😀
To było największe wyzwanie 😉
❤❤❤piękne ❤❤❤
Piękna ta siostrzana miłość. Wzruszające. ?
Emilio, zdjecia super fantastyczne, piekne i takie… dziewczynowe!!!!
Pozdrawiam i cieszę się, że panny rosną jak na drożdżach 😉